listopad 24, 2024

Rezultaty wyszukiwania dla: dla dzieci

 

Często się zdarza, że z sentymentem wspominam ulubione historie z dzieciństwa. Jedną z nich była lecąca co tydzień w telewizji animacja z kaczkami w rolach głównych. Dlatego niezmiernie się ucieszyłam, gdy na polskim rynku zaczęła się ukazywać komiksowa seria „Kaczogrodu”.

„Kaczogród. Carl Barks. Dotyk Midasa i inne historie z lat 1961–1962” to kolejny tom w serii, która przez dekady cieszy się niesłabnącą popularnością wśród czytelników różnych pokoleń. Album ten, skupiający się na latach 1961–1962, przynosi zestawienie historii, w których pojawiają się zarówno dobrze znane postacie z uniwersum Kaczogrodu, jak i nowi bohaterowie, którzy na stałe wpisali się w kaczy kanon. Wśród nich Magika de Czar, niewiasta o wielkiej mocy i charyzmie, która ma obsesję na punkcie pierwszej dziesięciocentówki Sknerusa McKwacza, stała się jedną z najbardziej charakterystycznych antagonistek w świecie Disneya.

Co znajduje się w komiksie?

Carl Barks, twórca, który dał życie tak wielu niezapomnianym postaciom i historiom, w tym tomie ponownie udowadnia swoje niezwykłe umiejętności bajarza. „Dotyk Midasa” to tytułowa opowieść, która nie tylko wprowadza Magikę de Czar do uniwersum, ale również zaprasza czytelnika do zastanowienia się nad wartościami i ceną bogactwa. Inne historie, takie jak „Pełny gaz” czy „Walentynka za dychę”, miksują humor z przygodą, prezentując Sknerusa w konfrontacji z różnorodnymi wyzwaniami – od rywalizacji biznesowej po osobiste zmagania.

Moja opinia i przemyślenia

Co czyni ten tom wyjątkowym, to nie tylko powrót do klasycznych, ponadczasowych opowieści, ale także sposób, w jaki Barks umiejętnie łączy lekkość i humor z przemyśleniami na tematy ważne i uniwersalne. Historie zawarte w albumie są dowodem na to, że komiksy mogą być zarówno źródłem rozrywki, jak i inspiracją do refleksji nad własnym życiem i wartościami. Dla wielu czytelników, w tym również dla mnie, „Kaczogród” Carla Barksa jest nostalgicznym powrotem do dzieciństwa. Każde z opowiadań zawartych w tym tomie oferuje rozrywkę a także lekcje o życiu, przyjaźni, rodzinie i sile marzeń.

Wizualnie, rysunki Barksa są tak samo atrakcyjne i pełne wyrazu, jak zawsze. Jego zdolność do tworzenia dynamicznych, ekspresyjnych postaci oraz bogatego, szczegółowego tła, sprawia, że każda strona jest dziełem sztuki, które zasługuje na uwagę i podziw. Solidne wydanie w twardej oprawie idealnie łączy się z pozostałymi tomami serii.

Podsumowanie

„Kaczogród. Carl Barks. Dotyk Midasa i inne historie z lat 1961–1962” to lektura obowiązkowa dla każdego fana komiksów Disneya oraz miłośników dobrej, ponadczasowej opowieści. Ten tom to kolejny dowód na geniusz Carla Barksa, który potrafił stworzyć uniwersum pełne humoru i przygód, które angażują zarówno dzieci, jak i dorosłych. I młodsi, jak i starsi czytelnicy znajdą tu coś dla siebie, odkrywając lub ponownie doceniając klasyczne historie, które na zawsze zmieniły świat komiksu.

 

Dział: Komiksy
wtorek, 12 grudzień 2023 13:52

Zwierzęca księga rekordów

 
Jako dziecko uwielbiałam przeglądać kiszki biologiczne, szczególnie te ze wspaniałymi zdjęciami lub ilustracjami zwierząt. Dlatego z przyjemnością sięgnęłam po „Zwierzęcą księgę rekordów”, mając nadzieję, że spodoba się moim dzieciom. Album autorstwa dwóch sióstr, Kathariny Vestre — biologa i Linnei Vestre — ilustratorki, to niezwykła podróż po świecie zwierząt. Publikacja prezentuje nie tylko rekordy świata zwierzęcego, ale też otwiera oczy na niezwykłość i różnorodność natury.
 

O czym jest książka

 
„Zwierzęca księga rekordów” nie jest typową encyklopedią zwierząt. To barwna opowieść o najbardziej niesamowitych elementach ich świata, od najszybszych biegaczy po najdziwniejsze zwyczaje. W książce znajdziemy ciekawostki o zwierzętach z największą ilością zębów, najsilniejszym węchu czy nawet tych, które najczęściej puszcza bąki. Siostry Vestre stworzyły narrację, która jest zarówno pouczająca, jak i wciągająca, serwując czytelnikowi fakty w sposób lekki i przystępny.
 

Moja opinia i przemyślenia

 
Od pierwszych stron książka urzekła mnie swoją graficzną oprawą i wartościową treścią. To nie tylko zbiór faktów, ale przede wszystkim okno na niesamowitą różnorodność życia na naszej planecie. Każda strona to odkrycie, prezentujące stworzenia takie jak ryba przepowiadająca pogodę czy robak dłuższy niż płetwal błękitny. Książka idealnie łączy edukację z zabawą, będąc przyjemną lekturą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Na uwagę zasługuje również piękne wydanie albumu. Książka ma twardą oprawę, duży format i całą masę świetnych ilustracji, które przemawiają zarówno do dorosłych, jak i do dzieci. Gdy czytałam tytuł wraz z moim pięciolatkiem, przez całą lekturę był bardzo zaangażowany i zaciekawiony różnymi faktami, zadawał też całą masę pytań. 
 

Podsumowanie

 
„Zwierzęca księga rekordów" to pozycja obowiązkowa dla każdej rodziny. Jej duży format, twarda oprawa i fascynująca zawartość czynią sprawiają, że jej lektura to prawdziwa przygoda. Autorki doskonale przypominają nam, jak ciekawy może być świat zwierząt. Każda sekcja, od prędkości po zdolności skokowe, od najdziwniejszych funkcji ciała po najbardziej egzotyczne diety, jest przedstawiona z krótkimi, ale szczegółowymi opisami, uzupełnionymi pięknymi ilustracjami. Książka nie ogranicza się tylko do faktów. Bez trudu budzi ciekawość i zachwyt. Wraz z nią poznajemy dziwactwa i cuda fauny świata. 
 
Lekturę zdecydowanie polecam! Książka oferuje doskonałą mieszankę edukacji i rozrywki, pełną zaskakujących faktów i pięknie prezentowanych ilustracji. Niezależnie od tego, czy odbiorcą jest dziecko, które kocha zwierzęta, czy dorosły, który chce sobie poczytać przy kawie, „Zwierzęca księga rekordów” z pewnością zachwyci i zaskoczy czytelników w każdym wieku. Jest to hołd dla różnorodności i cudów królestwa zwierząt, zaprezentowany w pięknym wydaniu, które jest równie przyjemne do oglądania, co do czytania. Szczerze poleca, bo naprawdę warto!
 
 
Dział: Książki
środa, 14 czerwiec 2023 14:17

Ana Ana. Czekoladowe tornado

Komiksy nie mają wieku — są dla wszystkich. Sięgamy po nie niezależnie od nastroju czy potrzeby chwili. Wśród nich jednak szczególne miejsce zajmują te skierowane do najmłodszych czytelników, takie jak „Ana Ana. Czekoladowe tornado”, tytuł, który ukazał się nakładem wydawnictwa Egmont w serii „Mój pierwszy komiks 5+”. To nie tylko graficzna uczta, ale też pouczająca i wesoła opowieść, która przypomina o beztrosce dzieciństwa.
 
Zarys fabuły
 
W centrum wydarzeń stoi Ana, dziewczynka o złotej burzy loków, pełna pomysłów i energii. Jej nieodłącznymi towarzyszami są kochane pluszaki, wśród których znajduje się głodny jak wilk pingwin Pingpong. Wraz z nim i innymi maskotkami, Ana postanawia upiec ciasto czekoladowe, co zwiastuje początek niezapomnianej, pełnej humoru przygody. Przygotowania do pieczenia przeradzają się w prawdziwe „czekoladowe tornado”, z wylaną czekoladą, chaosem i niespodziankami, które czekają na każdym kroku.
 
Moja opinia i przemyślenia
 
„Ana Ana. Czekoladowe tornado” to już drugi tom serii o przygodach Any. Komiks należy do tych wyjątkowo ujmujących. Jego akwarelowe ilustracje autorstwa Alexisa Dormala wprawiają w radosny nastrój. Każda strona komiksu to zaproszenie do świata, gdzie wszystko jest możliwe, a dziecięca wyobraźnia nie zna granic. Opowieść jest prosta, ale pełna ciepła i humoru, idealna dla dzieci zaczynających przygodę z czytaniem. Zabawne perypetie Any i jej pluszaków, wraz z przewrotnym zakończeniem, sprawiają, że jest to lektura warta polecenia. Sprawi przyjemność zarówno dzieciom, jak i czytającym z nimi rodzicami, którzy chcą na chwilę wrócić do beztroskich dni dzieciństwa.
 
Podsumowanie
 
„Ana Ana. Czekoladowe tornado” to komiks, który z pewnością zainteresuje młodych czytelników i posłuży jako wspaniały początek przygody w świecie graficznych opowieści. Jest to także doskonały przykład na to, jak komiks może być medium edukacyjnym, rozwijającym wyobraźnię i uczącym poprzez zabawę. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy serii, a w szczególności zapowiedziany już tytuł „Ana Ana. Wyprawa nad morze”, mając nadzieję na kolejną porcję niezapomnianych wrażeń. Bez wątpienia, „Ana Ana. Czekoladowe tornado” to lekka lektura, która idealnie nada się do wspólnego czytania przed snem. Serdecznie polecam ją wszystkim dzieciakom i ich opiekunom, bo naprawdę warto dać jej szansę!
Dział: Komiksy
sobota, 10 czerwiec 2023 14:05

Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników

„Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników” to pierwszy tomik nowej, humorystycznej serii dla najmłodszych czytelników, autorstwa Laurence Gillot i Jose Luis Munuery. Ta prosta, ale urocza opowieść wprowadza nas w świat Ptysia i jego ukochanego spaniela Billa, ukazując ich przygody w młodości. Tomik jest nie tylko przyjemną lekturą dla młodych czytelników, ale także ciekawostką dla fanów starszych serii „Ptyś i Bill” Jeana Roby’ego. Trzeba jednak pamiętać, że to publikacja skierowana do dzieci w wieku przedszkolnym, która ukazała się w serii „Mój pierwszy komiks 5+”. 
 
Zarys fabuły
 
Akcja komiksu „Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników” rozgrywa się w kuchni, gdzie Ptyś wraz ze swoim tatą zabierają się za smażenie naleśników. To, co zaczyna się jako zwykła kulinarna atrakcja, szybko przekształca się w zabawną przygodę z udziałem nie tylko Ptysia i jego taty, ale również ich psa Billa, a na koniec także mamy. Komiks w humorystyczny sposób pokazuje, jak prosta czynność, jaką jest smażenie naleśników, może przerodzić się w serię zabawnych i nieoczekiwanych zdarzeń.
 
Moja opinia i przemyślenia
 
Komiks „Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników” jest świetnym przykładem tego, jak można stworzyć niezwykle prostą i króciutką, ale zarazem przyciągającą uwagę opowieść dla dzieci. Grafika, choć różni się od tej znanej z głównej serii, pozostaje wierna oryginalnemu stylowi, a zarazem jest na tyle barwna i przyciągająca wzrok, by spodobać się maluchom. To co wyróżnia ten tytuł, to jego zdolność do przekazywania historii w sposób, który jest zarówno zabawny, jak i pouczający (ale nie moralizatorski). Autorzy zgrabnie balansują między prostotą narracji a humorystycznymi elementami, co sprawia, że jest to idealna lektura dla dzieci rozpoczynających swoją przygodę z czytaniem.
 
Podsumowanie
 
„Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników" to udany start nowej serii komiksowej, która z pewnością przypadnie do gustu najmłodszym czytelnikom i ich rodzicom. Jest to zarówno świetny sposób na wprowadzenie dzieci w świat komiksów, jak i miłe urozmaicenie dla fanów serii "Ptyś i Bill". Prosta, ale pełna ciepła i humoru historia, połączona z ładną i przystępną grafiką, sprawia, że komiks mogę z czystym sumieniem polecić zarówno jako samodzielną lektura, jak i uzupełnienie do klasycznej serii. Zdecydowanie warto po niego sięgnąć, zarówno w pochmurny dzień, jak i w te pełne słońca. Myślę, że to również fajna historia do czytania maluchom na dobranoc. 
 
Dział: Komiksy
środa, 15 listopad 2023 11:45

Królik kontra Małpa i inwazja ludzi

Będziesz śmiać się w twarz niebezpieczeństwu! 
 
Jamie Smart, znany brytyjski autor komiksów dla dzieci, powraca z drugim tomem swojej bestsellerowej serii „Królik kontra Małpa”. Ten tom, zatytułowany „Królik kontra Małpa i inwazja ludzi”, ponownie zabiera czytelnika w podróż po niezwykłym świecie — pełen humoru, przygód i wyjątkowych bohaterów oraz całej masy kolorowych paneli. 
 
„Królik kontra Małpa i inwazja ludzi” to bezpośrednia kontynuacja zabawnych perypetii królika i jego przyjaciół – Gryzka, Wieprzka, Czarka z Żelastwa, Kaskabobra i Skunksa, którzy muszą zmierzyć się z nowym, nieoczekiwanym wyzwaniem: ludźmi. Już na samym początku komiksu, scena, w której Małpa ląduje w lesie w kosmicznej kapsule i ogłasza podbój, stanowi zapowiedź niecodziennych przygód i zabawnych epizodów, jakie czekają na czytelników.
 
Artysta wykorzystując swoje doświadczenie i talent, tworzy historię, która jest zarówno zabawna, jak i mądra. Jego umiejętność kreowania postaci, które są zarazem humorystyczne i pełne charakteru, sprawia, że zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy z łatwością poczują do nich sympatię. W szczególności wyróżnia się postać Małpy, która, mimo początkowego planu dominacji, stopniowo staje się bardziej sympatyczna i urocza oraz oczywiście tytułowy Królik, który rozstawia wszystkich po kątach.
 
Szata graficzna komiksu jest wyrazista i dynamiczna, z pewnością zwraca na siebie uwagę (szczególnie młodszych czytelników). Jamie Smart wykorzystuje żywe kolory i dynamiczne kompozycje, aby jeszcze bardziej wciągnąć czytelnika w świat swojego komiksu. Kolejne strony zapewniają ciekawe i zabawne historie, które sprawiają, że lektura mija niezwykle szybko, pozostawiając po sobie ochotę na więcej. Komiks nadaje się również do nauki samodzielnego czytania, ma dużą, wygodną czcionkę i wbrew pozorom zawiera wiele trudnych słów. 
 
Rozdziały komiksu podzielone są na sezony: wiosnę, lato, jesień i zimę, z krótkimi opowiadaniami w każdym z nich. Każda historia jest starannie skonstruowana, oferując odrobinę śmiechu i lekcje o przyjaźni, współpracy i akceptacji. Postacie jak Wieprzek czy Skunks są zaprojektowane tak, aby ich imiona i osobowości wywoływały uśmiech na twarzy czytelnika. Komiks „Królik kontra Małpa i inwazja ludzi” jest nie tylko źródłem dobrej rozrywki, ale też inspiracją dla  młodych czytelników, by stali się bardziej kreatywni. Na końcu książki znajduje się kurs rysowania niektórych postaci, co jest dodatkowym atutem i zachętą do rozwijania własnych umiejętności artystycznych.
 
Podsumowując, Jamie Smart stworzył komiks, który jest idealny dla młodych czytelników poszukujących ciekawych, czasami nieco głupkowatych, ale zawsze fajnych przygód i kolorowych postaci. „Królik kontra Małpa i inwazja ludzi” Tom 2 jest udaną kontynuacją. To komiks, który z pewnością zostanie zapamiętany i doceniony przez młode pokolenie czytelników.
Dział: Komiksy
 
„Kat polskich dzieci. Opowieść o Eugenii Pol” to niezbyt długa, ale bardzo trudna w odbiorze książka pisana na zasadzie opartego na wspomnieniach reportażu. To dzieło, które nieustannie porusza czytelników od momentu swojej premiery. Jako pierwsza biografia Eugenii Pol, zbrodniarki wojennej, która po wojnie pracowała w żłobku, książka ta odważnie odkrywa mroczne karty historii.
 
O książce słów kilka
 
Centralną postacią książki jest Eugenia Pol, kobieta o skomplikowanej i niejednoznacznej przeszłości. Ukończywszy tylko siedem klas szkoły podstawowej, przemienia się w okrutną strażniczkę w obozie dla dzieci. Błażej Torański, w niewiarygodnie szczegółowy sposób opisuje jej brutalność, włączając w to wstrząsające świadectwa ofiar, które opowiadają o zdarzeniach takich jak zmuszanie do jedzenia kału czy torturach fizycznych. Po wojnie, Pol paradoksalnie znajduje pracę w żłobku, a następnie zostaje skazana na 25 lat więzienia, choć do końca życia nie przyznaje się do winy.
 
Moja opinia i przemyślenia
 
Błażej Torański stworzył dzieło nie tylko historyczne, ale i psychologiczne. Przez dokładną analizę dokumentów i świadectw, autor przedstawia czytelnikowi złożony obraz człowieka, który staje się oprawcą. Fascynujące jest, jak Autor nie ogranicza się do opisu zbrodni, ale bada także powojenne życie Pol i jej ostateczny upadek. Szczególnie wstrząsający jest rozdział zawierający wywiad z Pol po odbyciu kary, oferujący głęboki wgląd w jej psychikę. Jednak podczas lektury zastanawiamy się również, czy kobieta, która stała się potworem, sama również nie padła ofiarą wojny? Co ciekawe książka, o tak trudnej i brutalnej tematyce napisana została przystępnym językiem i jest bardzo lekka w odbiorze. Taki kontrast naprawdę przeraża, ale i sprawia, że treść wciąga, jakby nie była reportażem, a thrillerem wojennym. 
 
Podsumowanie
 
Błażej Torański z niezwykłą dbałością o detale i szacunkiem dla historycznej prawdy odtwarza losy Eugenii Pol, oferując czytelnikom rzetelny i wnikliwy obraz jej życia. „Kat polskich dzieci” to bez wątpienia ważne dzieło, które zasługuje na uwagę zarówno ze względu na swoją tematykę, jak i warsztat literacki. Jest nie tylko świadectwem brutalności jednostki, ale również przestrogą przed zakłamaniem historii i zapomnieniem. Zmusza do refleksji nad naturą zła i konsekwencjami wojny. „Kat polskich dzieci” to również przypomnienie, że historia nie jest tylko zbiorem suchych faktów, ale żywą, często bolesną cząstką pamięci. Podsumowując, „Kat polskich dzieci” jest nie tylko doskonale napisanym reportażem historycznym, ale i ważną lekcją o ludzkiej naturze i konsekwencjach wojny. 
 
 
Dział: Książki
czwartek, 19 październik 2023 11:05

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023 

LUBLIN, 20-22 października 2023 r. 

Organizatorzy: 

Fundacja Po Innej Stronie Mocy i Targi Lublin S.A.

Dział: Konwenty
poniedziałek, 16 październik 2023 22:47

Janko Pistolet

 

Pierwsze kroki legendarnego duetu Goscinny&Uderzo – „Janko Pistolet”.

„Janko Pistolet” to komiks, który zabiera nas w podróż do przeszłości, byśmy mogli podziwiać  kreatywne początki niezapomnianego duetu: René Goscinny i Albert Uderzo. Choć słyną oni przede wszystkim z serii „Asterix”, to właśnie w tytule „Janko Pistolet” możemy zaobserwować pierwsze kroki tej wyjątkowej współpracy oraz zobaczyć, jak kształtował się ich charakterystyczny styl i humor. Najnowszy album względem pierwszego wydania Egmontu z 2008 roku różni się nową oprawą oraz dodatkowo zawiera ponad dwadzieścia stron z historią powstania serii, rysunkami oraz oryginalnymi dokumentami autorów.

Historia koncentruje się wokół młodego chłopca z Nantes, Janka, który marzy o życiu pełnym przygód jako korsarz. Janko nie jest typowym bohaterem. Jego załoga to barwna mieszanka postaci, która pomimo swoich lęków i obaw, dzielnie podąża za nim w poszukiwaniu skarbów i chwały. Ten nieco niezdarny, ale pełen uroku zespół prowadzi nas przez serię przygód, które są pełne humoru, niespodziewanych zwrotów akcji i fantastycznych miejsc.

Komiks „Janko Pistolet” to świadectwo ewolucji stylu twórców Asteriksa. Różnorodność wizualna jest zauważalna na każdej stronie, od semi-realistycznych do humorystycznych interpretacji postaci, co dodaje dziełu wyjątkowej głębi. Jest to eksperymentalna podróż, która pozwala czytelnikowi na obserwację, jak Goscinny i Uderzo szlifowali swoje umiejętności i eksplorowali różne kierunki artystyczne. „Janko Pistolet” to także hołd dla klasycznych opowieści o korsarzach i przygodach na morzu, ale z innowacyjnym podejściem do tematu. Twórcy znakomicie bawią się konwencją, dodając do niej świeżości i oryginalności. Każda z historii, choć pełna klisz i przewidywalnych elementów, jest przedstawiona w sposób, który zachwyca i bawi. Moim zdaniem komiks nada się zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. 

Podsumowując, „Janko Pistolet” to perełka, która powinna znaleźć się na półce każdego fana komiksów. Jest to nie tylko ważna część historii komiksu, ale również wspaniała lektura, która z pewnością dostarczy czytelnikowi wielu godzin zabawy i refleksji nad kreatywnym procesem  rozwoju dwojga niezwykłych artystów. To wydanie, oprócz bogatej zawartości, oferuje czytelnikowi dodatkowe materiały, które przybliżą proces tworzenia serii, co czyni je niezwykle wartościowym źródłem wiedzy o początkach legendarnego duetu Goscinny&Uderzo.

Dział: Komiksy
poniedziałek, 02 październik 2023 21:50

Królik kontra Małpa. Tom 1

 

„Królik kontra Małpa” to sympatyczna seria komiksowa, która z pewnością dostarczy mnóstwo radości i śmiechu młodym czytelnikom. Opowiadająca o przygodach sympatycznego Królika i jego przyjaciół — Prosiaczka i Wiewiórki — seria wprowadza również czytelników w świat pełen humoru i nieprzewidywalnych zdarzeń, kiedy do ich idyllicznego świata dołącza Małpa z kapsuły kosmicznej. Co stanie się, gdy przybysz zadeklaruje chęć rządzenia światem? 

Ten kolorowy, pełen energii komiks autorstwa Jamiego Smarta jest świetnym przykładem lekkiej, humorystycznej literatury dla dzieci. Zawiera on mnóstwo śmiesznych sytuacji i gagów, które są proste, ale jednocześnie skutecznie bawią czytelników (i to nie tylko tych najmłodszych). Rysunki w komiksie są jasne, żywe i pełne ekspresji, co dodatkowo podkreśla komediowy charakter serii.

„Królik kontra Małpa” przedstawia czytelnikom uniwersalne tematy przyjaźni, rywalizacji i akceptacji, ukazując je w sposób, który jest łatwy do zrozumienia i idealnie nadający się dla dzieci w różnym wieku. Główne postacie zostały starannie dopracowane, mają unikatowe osobowości, które przyciągają uwagę i sprawiają, że czytelnicy chcą śledzić ich przygody.

Dzięki krótkim, samodzielnie zamykającym się scenkom, komiks jest idealny dla młodszych czytelników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z literaturą. Każda scenka jest małą historią samą w sobie, co pozwala na łatwe i lekkie czytanie, podczas którego nawet dzieci nie poczują znużenia. Poza tym końcowa sekcja z instrukcjami rysowania głównych postaci to świetny dodatek, który z pewnością zainspiruje młodych artystów do tworzenia własnych dzieł. Nie tylko pomaga to w rozwijaniu umiejętności rysowania, ale także pozwala czytelnikom bardziej zżyć się z postaciami i światem przedstawionym w komiksie.

Podsumowując, „Królik kontra Małpa” to wesoła, dynamiczna i kolorowa seria komiksowa, która z pewnością przyciągnie uwagę młodych czytelników i dostarczy im mnóstwa śmiechu i radości. To doskonała propozycja dla tych, którzy szukają lekkiej, humorystycznej lektury dla swoich dzieci. Warto dać jej szansę i pozwolić się ponieść szalonym przygodom Królika, Małpy i ich nieodłącznych przyjaciół! Niecierpliwie czekam na kolejny tom serii. Mam nadzieję, że okaże się równie udany! 

Dział: Komiksy
sobota, 30 wrzesień 2023 13:49

Mały Ptyś i Bill. Indiańska Gwiazdka

 

„Mały Ptyś i Bill” (oryginalnie „Boule et Bill”) to popularna seria komiksowa autorstwa belgijskiego twórcy Jeana Roba. Komiks ten zadebiutował w 1959 roku, a jego twórca kontynuował pracę nad serią aż do swojej śmierci w 2006 roku. Od tego czasu różni autorzy kontynuowali tworzenie nowych przygód głównych bohaterów, zachowując ducha oryginalnej serii.

Zarys fabuły

W środku nocy, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, mały piesek Bill budzi swojego chłopca Ptysia, ciągnąć go w kierunku choinki. Gdy są już na miejscu, postanawiają rozpakować swoje prezenty. Piesek znajduje wymarzoną kość, a chłopiec zestaw do zabawy w Indian. Od razu zaczynają wspólną zabawę, która jest tak głośna, że budzi rodziców. Podczas gdy Mama zachowanie uważa za nieodpowiednie, Tata od razu dołącza do zabawy, przekonując ją, że świąteczny poranek z powodzeniem może zacząć się jeszcze w nocy.

Moja opinia i przemyślenia

Uwielbiam komiksy z Egmontowej serii „Mój pierwszy komiks 5+”, szczególnie te w rozmiarze zeszytów od muzyki, które uważam za najwygodniejsze albumy do czytania przez małe dzieci. Do nich właśnie należy zabawny i naprawdę fajny tytuł „Mały Ptyś i Bill: Indiańska Gwiazdka”. Ma pełną uroku szatę graficzną, twardą oprawę i sprawia, że dzieciaki chcą bawić się tak jak tytułowi bohaterowie Ptyś i Bill. 

„Mały Ptyś i Bill” to klasyczny przykład komiksu humorystycznego dla dzieci, chociaż z powodzeniem może być czytany i doceniany także przez dorosłych czytelników. Komiksy te charakteryzują się lekkim i dowcipnym stylem opowiadania historii, a także barwną i wyrazistą kreską. Przygody głównych bohaterów są pełne humoru i pozytywnej energii, a jednocześnie często niosą ze sobą pewne uniwersalne wartości i przesłanie. Seria cieszy się dużą popularnością w wielu krajach, zwłaszcza w tych francusko języcznych. Jego popularność przekroczyła ramy komiksu – na podstawie serii powstały adaptacje animowane, filmy i różne gadżety związane z głównymi bohaterami.

Podsumowanie

Seria „Mały Ptyś i Bill” to kultowy komiks, który przez lata dostarczał rozrywki wielu pokoleniom czytelników na całym świecie. Jego uniwersalny humor i sympatyczni bohaterowie sprawiają, że nadal jest chętnie odbierany przez nowych czytelników, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Natomiast „Indiańska Gwiazdka” to lekka i cudowna przygoda do czytania również wtedy, gdy jeszcze nie cieszymy się świątecznym okresem. 

Dział: Komiksy