marzec 15, 2025

Rezultaty wyszukiwania dla: Zysk i S ka

środa, 07 marzec 2018 20:00

Zwrotnik węży

Wydawnictwo Zysk i S-ka, jeszcze nie podało daty wydania, ale z samej zapowiedzi się cieszymy. Przypominamy, że tom pierwszy Pamiętników Lady Trent poznaliśmy rok temu. Recenzję "Historii naturalnej smoków możecie przeczytać" w naszym serwisie --> tutaj.

Trzy lata po fatalnej wyprawie w niegościnne góry Wystrany nieustraszona badaczka przeciwstawia się rodzinie i konwenansom, by wyruszyć z ekspedycją na rozdarty wojną kontynent Erigi, siedlisko takich egzotycznych gatunków smoków, jak żyjące w trawie węże sawannowe, leśne węże nadrzewne i najbardziej nieuchwytne z nich wszystkich, legendarne bagienne żmije z tropików.

Dział: Książki
środa, 07 marzec 2018 19:54

Podróże w czasie

Wydawnictwo Zysk i S-ka proponuje błyskotliwą, pouczającą i zabawną opowieść o podróżach w czasie, która ukaże się pod koniec marca.

James Gleick proponuje przekraczającą ramy tradycyjnego myślenia wycieczkę po niezwykłej krainie podróży w czasie – od literackich i naukowych narodzin począwszy, na wpływie, jaki wywarły na nasze rozumienie czasu kończąc.

Dział: Książki
piątek, 02 marzec 2018 16:56

Bagno szaleńców

Seria FABRYCZNA ZONA, a szczególnie „pomarańczowy trójkąt” S.T.A.L.K.E.R.A. to już marka sama w sobie. Książki z serii bardzo szybko zyskały rzesze wiernych fanów i w bardzo krótkim czasie stały się kultowe. W 2013 roku Michał Gołkowski jako pierwszy wprowadził uniwersum S.T.A.L.K.E.R.a na polski rynek, potem dołączył do niego absolutny klasyk – Wiktor Noczkin, pisarz zza wschodniej granicy, jeden z twórców scenariuszy do gry S.T.A.L.K.E.R. Kolejne premiery wyniosły na stalkerskie salony takie nazwiska jak Krzysztof Haladyn i Sławomir Nieściur, którzy o swą pozycję wśród autorów z Zony nie muszą się od dawna martwić.
Tym razem do elitarnej ekipy dołącza Joanna Kanicka!

Dział: Książki
wtorek, 27 luty 2018 21:24

Kwantowy złodziej

Wydawnictwo Mag 23 marca wyda trzy tomy o Jean le Flambeur autorstwa Hannu Rajaniemi.

Jean le Flambeur siedzi w więzieniu. I powinien w nim zostać.

Oszust, łgarz, niezrównany złodziej, o którego wyczynach krążą legendy. Jego pochodzenie owiewa mgła tajemnicy, za to o jego niesławnych dokonaniach – takich jak wykradnięcie ziemskich antyków z Marsa czy włamanie do rozległego zeusmózgu i kradzież jego myśli – słyszeli wszyscy.

Popełnił tylko jeden, jedyny błąd; nie udał mu się jeden skok. I teraz, jeśli chce odzyskać wolność, będzie musiał spróbować ponownie...

Dział: Książki
sobota, 24 luty 2018 12:12

Lore. Potworne istoty

19 marca nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka ukaże się pięknie ilustrowana książka "Lore. Potworne istory" Aarona Mahnke.

Mieszkają w cieniu - w głębi lasu, w mroku nocy, w ciemnych zakamarkach naszych umysłów. Mówią o nich legendy i przesądy, średniowieczne zabobony i bajania przekazywane z pokolenia na pokolenie: o wilkołakach i wendigo, poltergeistach i wampirach, goblinach i mściwych duchach.

W tej pięknie ilustrowanej książce gospodarz bestsellerowego podcastu „Lore” i serialu jest naszym przewodnikiem w fascynującej podróży po historii tych przerażających stworów, badającym nie tylko legendy, ale także to, co one mówią o nas samych.

Dział: Książki
czwartek, 22 luty 2018 12:05

Wilcze kobiety

Komisarze: Daniel Laszczak i Roman Then prowadzą sprawę przeciwko Adrianowi Sieradzkiemu, trzęsącemu lokalnym półświatkiem. Jak bywa w przypadkach ustawionych osób, brakuje im solidnych dowodów i pewności, że ci, którzy obiecali zeznawać, rzeczywiście to zrobią. Niespodziewanie na progu komisariatu staje Unisława Sarat, była kochanka Pastora, zdecydowana dorzucić brakujące zeznania. Jednak... ktoś nieustannie podąża tropem kobiety, a ona sama po kilku dniach znika. Policja z kolei odnajduje zmasakrowane zwłoki młodszego z Sieradzkich- Artura, na czas pobytu brata w więzieniu trzymającego pieczę nad jego interesem. Wszystkie tropy prowadzą do Uny, jako tej, która miała wiele powodów, aby zemścić się na owej rodzinie...

Gdzie zaczyna się prawda, a kończy kłamstwo? I czy Unisława naprawdę jest ofiarą? A może tylko chce odciągnąć od siebie uwagę śledczych... ?

Należało od razu przywołać maskę, za którą Una przez tyle lat się chroniła. Tępa, bezmyślna, pusta. Una wiedziała, że ludzie tak o niej myślą, i cieszyła się z tego. Oznaczało, że dobrze grała swoją rolę. Nie okazuj, że cię zraniono, że czujesz się upokorzona. Nie zdradź się z bólem, rozpaczą, a nawet rozbawieniem. Wtedy cię nie dosięgną.

Pierwszym, co rzuca się w oczy, jest magnetyczna okładka. Chyba nic bardziej nie przyciąga wzroku niż połączenie zimowego krajobrazu, pięknej kobiety oraz równie majestatycznego stworzenia- wilka. Do tego dodajmy tylko intrygujący tytuł i już mamy połowę sukcesu. A czy pod tym pięknym frontem kryła się równie dobra treść? Owszem.

Kiedy rozpoczęłam swoją przygodę z lekturą, lekko obawiałam się, że zdecydowałam się na coś, co nie należy do kręgu moich zainteresowań. Po opisie można wywnioskować, iż to historia krążąca wokół gangsterów, narkotyków, prostytucji, etc. I owszem, po części tak jest, jednak owa tematyka nie zdominowała fabuły. Ważniejszym stało się rozwiązanie sprawy morderstwa młodszego Sieradzkiego, i -oczywiście- odnalezienia Uny. Całej i zdrowej. 

Ogromny plus dla pani Greń za stworzone postacie. Bohaterowie jawią nam się niczym ludzie z krwi i kości, a rozmowy prowadzone między sobą jedynie tego dowodzą. W odpowiednich sytuacjach pozwalają sobie na luźną wymianę zdań, często wywołując tym samym uśmiech na twarzy czytelnika (szczególnie, gdy riposta jest celna), w innych zaś zachowują odpowiednią powagę. Pełen profesjonalizm. Emocje są rzeczywiste, nie papierowe, dzięki czemu dużo łatwiej wczuć się zarówno w śledztwo, jak i inne, toczące się na kartach książki wydarzenia. 

Na nudę nie można tu narzekać; akcja toczy się wartko, a w każdym kolejnym rozdziale czeka na czytelnika nowe zaskoczenie. Tajemnice rozwiązywane są powoli, lecz systematycznie. Autorka nie nuży odbiorcy zbyt długimi opisami otoczenia czy kolejnych, wchodzących na scenę postaci. Wszystko dzieje się we własnym rytmie. Zakończenie było dla mnie ogromnym szokiem; może nie tyle sam finał, co raczej... rodzaj relacji, jaka połączyła ostatecznie braci. Jako że Wilcze kobiety to już czwarty tom cyklu, można by się obawiać, że ciężko będzie wbić się w całą, toczoną już wcześniej opowieść. Nic bardziej mylnego- odnoszę wrażenie, że książki można czytać bez połączenia "tom po tomie", a mimo to żadna równowaga nie zostanie zachwiana. I ostatecznie uzyskujemy odpowiedź, dlaczego pani Greń wybrała akurat taki tytuł dla kolejnej części- wilcze kobiety. Kobiety, które walczą o swoje dobro. Które chronią "młode" przed brutalnym światem. Kobiety, które poświęcają się w całości.

Teraz już wiem, że warto sięgnąć po poprzednie części Wiślańskiego cyklu, i z pewnością to zrobię. Hanna Greń udowodniła, że o "męskich sprawach" kobieta może pisać równie dobrze, o ile nie lepiej. A lepszej zachęty nie trzeba, prawda?

Dział: Książki
środa, 21 luty 2018 22:03

Woła mnie ciemność

Armagnac Jardineux, potomek plantatorskiej rodziny z Luizjany, udaje się w podróż do Europy, by zdobyć wykształcenie i posmakować rozrywek Starego Kontynenty. Tymczasem wojna secesyjna pustoszy Południe, pochłaniając rodzinny majątek i na zawsze oddzielając go od bliskich. Wkrótce zarówno jego krewni, jak i rodzinna fortuna pozostają tylko wspomnieniem. Pozostawiony sam sobie w Londynie, Armagnac topi smutki w alkoholu. Jedyne, co potrafi i czym może zarobić na życie, to z wirtuozerią grać na fortepianie. Właśnie dzięki tej umiejętności poznaje młodego skrzypka, Lothara Mintze, oraz jego mecenasa - lorda Huntingtona. Wyniesieni z rynsztoka wprost na salony, muzycy szybko zdobywają uznanie i zaczynają się pławić w uwielbieniu śmietanki towarzyskiej, uzależniając się od luksusów i cielesnych przyjemności.

Dział: Zakończone
środa, 21 luty 2018 20:36

Strażnicy Ga'Hoole. Wędrówka

Mamy przyjemność objąć patronatem medialnym tom drugi Strażników Ga'Hoole - Wędrówka, która ukaże się nakładem Wydawnictwa Nowa Baśń.

Soren wraz z towarzyszami udaje się w długą i wyczerpującą wędrówkę do Wielkiego Drzewa Ga'Hoole, gdzie według legendy mieści się starożytny zakon szlachetnych sów.

Wyczerpująca podróż kończy się szczęśliwie, a stare podania okazują się prawdą.Na miejscu Soren, Gylfie, Zmierzch i Kopek przechodzą ciężki trening, by zostać członkami nowej społeczności. Młoda płomykówka odzyska również kogoś, kogo zdawało się, że na zawsze utraciła.

Dział: Patronaty
środa, 21 luty 2018 14:02

Bestia w jaskini i inne opowiadania

H.P. Lovecraft – autor, o którym słyszał chyba każdy. Niezależnie od tego, czy uwielbia powieści grozy, czy też nie, nazwisko to stało się w pewnym sensie ikoną. Oczywiście każdemu na myśl momentalnie przychodzi Cthulhu, najbardziej znane bóstwo wykreowane przez autora, ale przecież nie samymi mackami człowiek żyje, prawda? Choć oczywiście Wielki Przedwieczny stanowi istotny element twórczości Lovecrafta, tak w jego opowiadaniach i innych dziełach można doświadczyć wielu innych aspektów.

Bestia w jaskini i inne opowiadania to potężny, naprawdę ogromny i przepięknie wydany zbiór historii, które narodziły się w głowie autora. I wierzcie mi, gdy czasami biorę się za jego dzieła, to zaczynam się zastanawiać, co jest z tym człowiekiem nie tak? Jeżeli to wszystko rozgrywa się w jego głowie, a on potem w tak dosadny sposób potrafi to przekazać czytelnikom, to osobiście odczuwam pewien lęk. Bo wiecie, uwielbiam grozę, lubię strach, kocham gotyk i mroczne klimaty, ale jak sobie pomyślę, że w mojej głowie miałyby one zagościć na stałe, to czuję się nieco nieswojo. Podobnie jak w trakcie lektury Lovecrafta.

Zawsze mam spore trudności w pisaniu opinii na temat zbioru opowiadań, a właściwie to muszę przyznać, że bardzo rzadko po takowe sięgam. Lovecraft jest jednym z tych wyjątków, których dzieła biorę w ciemno. Poza tym nie wyobrażałam sobie sytuacji, w której zabrakłoby tej cudownie wydanej książki na mojej półce. Prezentuje się naprawdę wspaniale, wręcz majestatycznie. Styl Lovecrafta jest dosyć charakterystyczny i wydaje mi się, że jedni to uwielbiają, a inni czują się zniechęceni. Nie wiem, czy zniechęcenie to może minąć z czasem, bo trzeba przyznać, że takie klimaty po prostu trzeba lubić. Trzeba umieć się w tym odnaleźć, zrozumieć specyfikę i może nawet nieco dać się ponieść wszystkiemu, co oferuje autor.

Nie jestem w stanie napisać, że książkę tę czyta się szybko, lekko i przyjemnie, bo to nie ten typ literatury. Osobiście uważam, że twórczość Lovecrafta to nie ten typ, który czyta myśląc o niebieskich migdałach. Biorąc pod uwagę, że zabrałam się za opowiadania, to stopniowo je sobie dawkowałam – czytałam po 2 czy 3 dziennie, choć któregoś dnia przepadłam na dłużej. Muszę przyznać, że spodobało mi się to chwilowe oderwanie od rzeczywistości i chłonęłam opowiadanie za opowiadaniem. A gdy w jednym z nich pojawił się motyw Starożytnego Egiptu, to już w ogóle nie chciałam odkładać tej książki. Mimo wszystko wolę ocenić ten zbiór jako całość, bo nie przepadam za opisywaniem każdego opowiadania z osobna. Bo czy miałoby to w ogóle sens? W moim odczuciu nie, zwłaszcza, że wyobraźnia i pomysłowość tego autora nie znają granic.

Groza, starożytne rytuały, lęk, strach, inne wymiary i dziwaczne stwory – tego wszystkiego możecie doświadczyć w twórczości H.P. Lovecrafta i gwarantuję Wam, że nigdzie indziej nie spotkacie się z czymś takim. Nigdzie nie znajdziecie takich opisów, takiego klimatu, tej atmosfery i lekkiej psychozy, bowiem Lovecraft włożył w to całe swoje serce. Jego umysł jest z jednej strony przerażający, a z drugiej fascynujący i znajduje to świetne odzwierciedlenie w jego opowieściach.

Dział: Książki
środa, 21 luty 2018 12:26

Księga mieczy

26 marca ukaże sie nakładem Zysku i S-ka antologia premierowych opowiadań z gatunku epickiego fantasy  –  w tym Synowie smoka, nigdy dotąd nieopublikowane opowiadanie George’a R.R. Martina ze świata Gry o tron!

Literatura fantasy stworzyła wielu niezapomnianych bohaterów, zaliczanych do najsławniejszych w całej literaturze: Conana Barbarzyńcę Roberta E. Howarda, Elryka z Melniboné Michaela Moorcocka, Fafryda i Szarego Kocura Fritza Leibera. Klasyczne postacie tego typu dały literaturze miecza i magii szaloną popularność i uczyniły ją podstawą całego fantasy. Stały się też inspiracją dla nowego pokolenia pisarzy, tworzących własne ekstrawaganckie opowieści o magii i przygodach.

Dział: Książki