kwiecień 03, 2025

Rezultaty wyszukiwania dla: Zysk i S ka

 

 

Bardzo często lubimy wracać do ulubionych bohaterów, nie ważne czy goszczą na ekranie, w powieści graficznej, czy w książce. Dlatego nic dziwnego, że taką popularnością cieszą się przeróżne dodatki do serii Stranger Things. Tym razem w moje ręce trafił tytuł „Hawkins Horrors”. To wyjątkowy zbiór opowiadań, który zanurza czytelnika w mrocznym świecie Stranger Things. Książka jest jak podróż do Hawkins po zmroku, gdzie tajemnice i niewyjaśnione zjawiska ożywają w opowieściach z bohaterami serialu w rolach głównych.

Zarys fabuły

Akcja rozgrywa się po drugim sezonie, kiedy główni bohaterowie: Nancy, Mike, Dustin, Lucas i inni, spotykają się, aby wspólnie spędzić wieczór na oglądaniu horrorów. Niespodziewana awaria prądu zmusza ich jednak do zmiany planów, prowadząc do serii przerażających historii opowiadanych w mrocznym otoczeniu miasteczka Hawkins.

Moja opinia i przemyślenia

Książka jest zbiorem różnorodnych opowieści, które, mimo iż mogą wydawać się znajome czytelnikom lubiącym klasyczne horroramy, zyskują nowy wymiar dzięki osadzeniu ich w uniwersum Stranger Things. Opowieści pełne są nawiązań do serialu, co sprawia, że fani będą czuli się jak w domu, czytając o duchach, potworach i innych nadnaturalnych zjawiskach, które nawiedzają mieszkańców Hawkins.

„Hawkins Horrors” jest tytułem skierowanym głównie do młodszego czytelnika. Oferuje przystępne i dobrze napisane historie, które idealnie nadają się do czytania w okresie Halloween. Dla dorosłych czytelników książka może nie oferować zbyt wielu nowości czy głębszych odkryć, ale mimo to może dostarczyć rozrywki i przyjemności z czytania, szczególnie jeśli pozwolą sobie na chwilę bez dodatkowej analizy i krytyki. Trzeba jednak pamiętać, że książka to dodatek do serii i nie ma w sobie zbyt wiele głębi. Warto też podkreślić, że „Hawkins Horrors” to nie tylko zwykły zbiór opowiadań. To książka, która prowadzi nas przez różne zakamarki Hawkins, pozwalając lepiej zrozumieć i poczuć atmosferę miasteczka, jak również pomaga zbliżyć się do ulubionych bohaterów serialu.

Na zakończenie

Podsumowując, „Hawkins Horrors” to interesujący dodatek do uniwersum Stranger Things, który sprawdzi się jako lektura na chłodne, jesienne wieczory. Książka jest pełna atmosfery tajemniczości i niepokoju, charakterystycznej dla tego kultowego serialu.

Dział: Książki
czwartek, 19 październik 2023 11:05

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023

FANTASTYCZNY FESTIWAL WYOBRAŹNI STARFEST 2023 

LUBLIN, 20-22 października 2023 r. 

Organizatorzy: 

Fundacja Po Innej Stronie Mocy i Targi Lublin S.A.

Dział: Konwenty

Jest rok 1959 n.e. Scenarzysta René Goscinny i rysownik Albert Uderzo są pod ogromną presją. Muszą stworzyć oryginalną serię komiksów czerpiących z kultury francuskiej do pierwszego numeru magazynu „Pilote”, który ma się ukazać kilka tygodni później. W mieszkaniu Alberta Uderzo dwaj autorzy łamią sobie głowy podczas sesji „burzy mózgów”, teraz już historycznej:

Dział: Komiksy
wtorek, 17 październik 2023 15:22

Ciemność

 

Lubicie mroczne baśnie, których autorzy nie mają najmniejszych skrupułów? Jeżeli tak, to spodoba wam się komiks „Ciemność”, którego scenarzystą jest Hubert Boulard, a ilustratorem Vincent Mallié. Ich współpraca okazała się wyjątkowo udana.

Co znajduje się w albumie?

„Ciemność” to imponujący dyptyk fantasy, który zgłębia mroczne i złożone zakamarki ludzkiej natury. Opowieść rozpoczyna się klasycznym motywem z fantastyki — zhańbiony rycerz o imieniu Arzhur dostaje szansę odzyskania honoru i bogactwa, jeśli uwolni księżniczkę przetrzymywaną w ponurym zamczysku. Jednakże, już od pierwszych stron zrozumiałam, że ta historia jest daleka od konwencjonalnych baśni, które znamy z dzieciństwa.

Autor, Hubert Boulard, znany i szanowany w świecie komiksowym scenarzysta, zręcznie odwraca oczekiwane tropes i przewrotnie manipuluje fabułą, wciągając czytelnika w ciemny, skomplikowany świat, w którym nic nie jest takie, jakie się wydaje. Postacie, takie jak rycerz Arzhur czy księżniczka, są wyraziste i skomplikowane, każda z osobna borykająca się z własnymi wewnętrznymi demonami i moralnymi dylematami.

Ilustracje autorstwa Vincenta Mallié są równie porywające, oddane z wspaniałą dbałością o szczegóły i atmosferę, która doskonale komponuje się z mrocznym tonem opowieści. Mallié, mający na swoim koncie wiele znakomitych projektów, znów dostarcza pracę na najwyższym poziomie, która jest prawdziwą ucztą dla oczu.

Moja opinia i przemyślenia

„Ciemność” wykracza poza prosty, baśniowy schemat „bohater ratuje księżniczkę”, prowadząc czytelnika przez złożoną sieć kłamstw, potworności i moralnego upadku. Boulard bada ludzką naturę, poruszając takie tematy jak konflikty rodzinne, emancypacja, i wiele innych. Zmarły przedwcześnie autor pozostawił czytelnikom potężne dzieło, które z pewnością w świecie komiksów pozostanie echem jego talentu.

Podsumowanie

Moim zdaniem „Ciemność” to fascynujący, bogato ilustrowany komiks, który prowadzi czytelnika przez mroczną i wciągającą opowieść pełną zwrotów akcji i moralnych dylematów. Jest to must-read dla każdego fana gatunku fantasy, jak również dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko typowej baśni o rycerzach i księżniczkach. Ta historia zmusza do nie jednej refleksji. Z miłą chęcią przeczytałabym kolejne dzieła duetu, bo uważam, że są przynajmniej warte uwagi, jeżeli nie rewelacyjne.

Dział: Komiksy
środa, 04 październik 2023 18:59

Cmentarz osobliwości

Nowa książka Pauliny Hendel zachęca nie tylko ciekawą okładką, ale też i intrygującym opisem. Dlatego nie mogłam przejść koło niej obojętnie. Nie wiedziałam tylko, czego mogę się spodziewać, ponieważ jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki autorki.

Maximus Opoka jest zwykłym kurierem kasty, który przez jedną nierozważną decyzję wpada w duże kłopoty i nic nie wskazuje na to, że uda mu się z nich wywinąć. Jednak los zdaje się do niego uśmiechnąć. W najczarniejszej godzinie znajduje go tajemniczy mężczyzna, który twierdzi, że Maximus jest spadkobiercą posiadłości z dużym terenem. Max bez większego zastanowienia postanawia przyjąć spadek. Nie spodziewa się tylko, że będzie również należeć do niego cmentarz, ale nie taki zwykły, tylko cmentarz osobliwości, który od wielu lat zamieszkują potwory, z którymi nie jest łatwo sobie porazić.

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że tak książka aż tak mi się spodoba. Mogę nawet pokusić się na stwierdzenie, że jest to jedna z najlepszych książek, którą miałam przyjemność przeczytać w tym roku, a na pewno znajdzie się ona w moim top 3 i jeśli poprzednie książki autorki są tak samo dobre, to muszę szybko je nadrobić.

W „Cmentarzu osobliwości” jest absolutnie wszystko to, co sprawia, że chce się książkę czytać. Są ciekawi, różnorodni bohaterowie (niektórych nie od początku można polubić, ale z czasem sporo w oczach zyskują, jak np. główny bohater), intrygująca tajemnica, zaskakujące rozwiązania, akcja, która się nie nudzi, dużo niebezpiecznych duchów i wiele emocji. Zwłaszcza jeden wątek może wywołać łzy smutku.

Autorka ma bardzo lekki i obrazowy styl. Podczas czytania nie nudziłam się nawet przez chwilę. Cały czas zastawiałam się, jak rozwinie się cała akcja. Czy uda się odnaleźć pakty? Czy duchy kogoś zabiją? Czy Max zadomowi się w dworku, czy może cały czas będzie chciał z niego uciec? 

Jeśli chodzi o bohaterów, to tak jak wspomniałam na początku, nie od razu można wszystkich polubić. Główny bohater ma wątpliwą moralność, myśli raczej tylko o sobie, zastanawia się jakby tu najwięcej dla siebie z całej sytuacji ugrać. Dopiero z czasem się powolutku zmienia, w jego przemianie duży wpływ ma Opal. Ale są też i tacy bohaterowie jak np. Dalia, którzy od samego początku wzbudzają sympatię.

Akcja książki rozwija się w bardzo dobrym tempie. Jest sporo tajemnic, ale autorka nie podaje od razy na nie odpowiedzi, jednak wątki nie są też na siłę wydłużane. Wszystko jest idealnie wyważone.

Podsumowując, o nowej książce Pauliny Hendel mogę mówić tylko w samych superlatywach. Trzymam kciuki, za bardzo dobrą sprzedaż i liczę na to, że może powstaną kolejne tomy przygód mieszkańców Lawendowego Dworku i duchów z cmentarza osobliwości.

Honorata Jamroży

Dział: Książki
sobota, 30 wrzesień 2023 13:44

Zapowiedź: Dawno temu blask

Pasjonująca opowieść łącząca fantasy z historią, w której losy bohaterów splatają się dzięki przeznaczeniu, miłości oraz ambicji.

Dział: Patronaty
wtorek, 19 wrzesień 2023 01:17

Zapowiedź: Uroczysko

Sapphire wychowała się w sierocińcu, w dręczonej wojną krainie. W dniu swoich osiemnastych urodzin na skutek działania tajemnych sił dziewczyna budzi się w całkiem nowym, obcym świecie. Okazuje się, że jest księżniczką z linii błogosławionych królowych i musi wziąć na swoje barki ich dziedzictwo.

Dział: Patronaty
wtorek, 12 wrzesień 2023 13:13

Wszystko przez pannę Bridgerton

 

Saga rodziny Bridgertonów spod pióra Julii Quinn popularność zyskała dopiero na fali Netflix’owej ekranizacji. Wcześniejsze wydanie cieszyło się w Polsce popularnością, ale z pewnością nie aż taką! 

O czym jest książka

W ostatnim wznowieniu (z filmową okładką) powieści Julii Quinn „Wszystko przez pannę Bridgerton”, czytelnik zetknie się ze świeżą historią miłosną z subtelnym akcentem humoru i błyskotliwością charakterystyczną dla tej pisarki. Akcja toczy się wokół dwóch głównych postaci, którymi tym razem są Billie Bridgerton i George'a Rokesby, których rodzinne relacje układają się w pełnym zawirowań rytmie.

Moja opinia i przemyślenia

Dialogi pomiędzy bohaterami są nie tylko błyskotliwe, ale również przemyślane i naturalne, co czyni ich interakcje wiarygodnymi i angażującymi. Szczególnie, że tym razem w powieści pojawia się uwielbiany przez czytelniczki romansów motyw „enemies to lovers”. 

Julia Quinn, znana ze swojego unikalnego stylu pisania, po raz kolejny dowodzi, że potrafi połączyć romans, komedię i dramat w jednym. Jej umiejętność kreowania postaci, które są zarówno fascynujące, jak i wielowymiarowe, czyni ją obecnie jedną z czołowych autorek romansów historycznych. Billie, główna bohaterka, jest niezależna i pewna siebie, co jest rzadkością w literaturze ukazującej kobiety z XVIII wieku. Myślę, że jest to odświeżające spojrzenie na kobiece postacie w tym gatunku (choć na pewno nie oddaje rzeczywistych realiów tamtych czasów).

Historia miłosna rozwija się subtelnie i autentycznie, pozwalając czytelnikowi na obserwowanie, jak Billie i George przekształcają się z rywali w kochanków. Wątki fabularne są płynne i logiczne, z nieoczekiwanymi zwrotami akcji, które utrzymują czytelnika w napięciu. Mimo że jest to kolejna część popularnej serii Rodzina Bridgertonów, nie trzeba być zapalonym fanem wcześniejszych tomów, by docenić tę powieść. Jej samoistność i oryginalność sprawiają, że czytelnik może się delektować jej treścią niezależnie od znajomości (lub jej braku) innych prac autorki.

Na zakończenie

Podsumowując, „Wszystko przez pannę Bridgerton” to piękna, zabawna i romantyczna powieść, która z pewnością przyciągnie zarówno stałych fanów Julii Quinn, jak i czytelniczki, które dopiero poznają jej twórczość. Świetnie napisana, z przemyślaną fabułą i przekonującymi postaciami, książka jest doskonałą propozycją dla wszystkich miłośniczek romansów historycznych. Warto dać jej szansę! 

Dział: Książki

 

Kaczogród to seria komiksów napisanych i narysowanych przez Carla Barksa w latach 1943–1972, które w Polsce są publikowane w zbiorczych wydaniach, ukazujących się nakładem wydawnictwa Egmont. Dostępna na rynku jest już całkiem pokaźna kolekcja, w którą zdecydowanie warto zainwestować.

Co znajduje się w najnowszych albumie? 

Pomimo tego, że Carl Barks sam niewiele podróżował, to jego opowieści o przygodach często przenoszą klan kaczek w najbardziej odległe czy spektakularne miejsca na świecie. Tak dzieje się i tym razem. W pełnym przygód i emocji świecie Kaczogrodu, Kaczory udają się w niezapomnianą podróż śladami ich rodzinnej historii. 

Tytułowy „Pies Wiskerwillów” to historia, która rozpoczyna się od Sknerusa McKwacza, opowiadającego Donaldowi i jego siostrzeńcom o tajemniczej rodzinnej pamiątce ukrytej gdzieś w głębinach Szkocji. Sknerus wspomina dawne czasy, gdy był młodszy, i swoją pierwszą wielką przygodę w poszukiwaniu skarbu. Motywowani ciekawością i chęcią odzyskania cennej relikwii, nasi bohaterowie wyruszają do Wiskerwillów, gdzie nie tylko poznają swoją rodzinę, ale również stają twarzą w twarz z zagadkami, pułapkami i przeciwnikami, którzy również pragną odnaleźć skarb. 

W „Tajemniczym ładunku” bohaterowie podążając za kolejną wskazówką, płyną do Afryki. Na ich drodze stają korsarze i dzikie zwierzęta. Po przybyciu na Czarny Ląd nasi bohaterowie wpadają w sidła plemienia, czczącego przedmiot, którym interesują się Kaczory. „Wyspa na niebie” to historia o tym, jak Donald przypadkowo odkrywa starożytną mapę kosmiczną. Kaczory postanawiają wyruszyć w kosmiczną podróż w poszukiwaniu pełnej skarbów nieznanej planety. Przemierzając przestrzeń kosmiczną, stawiają czoła asteroidom, kosmicznym potworom i obcym cywilizacjom, a to jeszcze nie wszystkie historie ze zbioru. 

Moja opinia i przemyślenia

„Kaczogród” to połączenie przygody, rodzinnych wartości i przyjaźni, ukazujące, że prawdziwe skarby nie zawsze są materialne, a najważniejsze jest to, co nosimy w sercach. „Kaczogród. Carl Barks. Pies Wiskerwillów i inne historie z roku 1960” to tom, który zdecydowanie spełnia moje oczekiwania i sprawia, że po klasyczne komiksy sięgać chcą również moje dzieci. 

Opowieści Carla Barksa (czy to humorystyczne przygody, czy rozgrywające się w domowym zaciszu komedie) często wykazują się przenikliwą, mroczną ironią wynikającą z trudnych doświadczeń artysty. Niezbyt długie historie niejednokrotnie przedstawiają Kaczora Donalda widzianego jako przeciętnego człowieka, walczącego z okrutnymi potknięciami codziennego życia, przy czym siostrzeńcy często pełnią rolę greckiego chóru komentującego rozgrywające się katastrofy. Takie historie cieszą się popularnością nie tylko wśród młodszych dzieci, ale także wśród dorosłych, oczywiście również z powodów sentymentalnych.

Na zakończenie

„Kaczogród” to pięknie wydawana, niezwykle barwna i wciągająca seria, którą powinien zainteresować się każdy miłośniki klasyki komiksu i oczywiście starszej odsłony Disney’a. Najnowszy tom „Kaczogród. Carl Barks. Pies Wiskerwillów i inne historie z roku 1960” jest naprawdę genialny i myślę że nie sposób nudzić się w jego towarzystwie. 

Dział: Komiksy
poniedziałek, 21 sierpień 2023 16:37

Komiks paragrafowy "Strefa 25"

Losy ludzkości zależą od Was! Strefa 25

Czym jest gra paragrafowa?

Jest to gra książkowa, przeznaczona najczęściej dla jednego gracza. Polega na czytaniu opisów i dokonywaniu wyborów, z których każdy odsyła nas do innego paragrafu w książce. W trakcie gry można zbierać przedmioty i ich używać. Zmieniają się także takie wartości jak siła czy punkty życia.

Dział: Komiksy