kwiecień 23, 2024

Rezultaty wyszukiwania dla: Literackie

wtorek, 20 luty 2018 11:34

Plus Minus

"Plus minus" nie należy do żadnego cyklu. To samodzielna opowieść, która jednak ma w sobie wszystkie cechy literackiego stylu autorki: duża dawka przygody i humoru, wartkiej akcji i skrzących się dowcipem dialogów między parą niezwykłych bohaterów.
Ona jest (prawie) zwyczajną urzędniczką z rutynową pracą, maleńką kawalerką oraz humorzastym domowym ulubieńcem. On próbuje wrócić do normalnego życia, w którym na napotkanych ludzi nie patrzy się przez celownik karabinu. Każde z nich ma swój punkt widzenia na życie... niestety, życie również ma punkt widzenia na nich.

Dział: Zakończone
poniedziałek, 05 luty 2018 08:52

Pierwsza sprawa

Kiedy jest najlepsza pora, by podsunąć dziecku do przeczytania pierwszy kryminał? Oczywiście jak najwcześniej! Dzięki serii o komisarzu Gordonie, statecznym, choć nieco leniwym ropuchu pilnującym porządku w lesie, już nawet kilkulatki mogą ruszyć tropem przestępców.

W pierwszym tomie serii do komisarza Gordona trafia załamana wiewiórka Waleria, której ktoś ukradł 204 orzechy! Podejrzany może być niemal każdy, dlatego by zbadać sprawę, trzeba wyruszyć w teren i zbadać tropy. Ropuch musi więc opuścić przytulny i ciepły komisariat oraz swe ukochane ciastka i wyruszyć do pokrytego śniegiem lasu. Wyjdzie mu to o tyle na dobre, że zaowocuje współpracą z przeuroczą myszką Paddy, która zostanie jego asystentką.

Ulf Nilsson stworzył uroczą i wciągającą, a przy tym pełną humoru historię, która jednocześnie bawi i uczy. Jest tu nieodłączna w kryminale zagadka i tajemnica oraz ślady i wskazówki, które należy zbadać. Które dziecko tego nie lubi? Komisarz i jego pomocnica będą badać ślady, zastawiać pułapki i ścigać złodziei, a w nagrodę raczyć się pysznymi ciastkami. Na każdą porę dnia o innym smaku! Jednym słowem, na brak akcji i nudę na pewno nie można narzekać.

Jednocześnie, dzięki mądremu i doświadczonemu Gordonowi, który wprowadza energiczną i pełną entuzjazmu Paddy w arkana detektywistycznej sztuki, dzieci dowiedzą się wielu mądrych i pożytecznych rzeczy na temat bezpieczeństwa, uczciwości i odpowiedzialności za swoje czyny. W przeciwieństwie do myszki, która na akcje chce biegać z bronią i marzy o ściganiu groźnych przestępców, Gordon przekonuje, że największym marzeniem policjanta jest brak jakichkolwiek przestępstw i panujący wokół spokój. I to wcale nie dlatego, że nie chce mu się pracować. Nie ma nic bardziej przygnębiającego niż widok kogoś, kto rozmyślnie wyrządza innym krzywdę. Nawet karanie takiej osoby nie jest przyjemne, chociaż jest koniecznością. Przemyślenia komisarza mogą stanowić dobry punkt wyjścia do rozmów z dzieckiem i dyskusji, chociaż oczywiście można też potraktować książeczkę z czysto rozrywkowego punktu widzenia.

Na koniec warto wspomnieć o ślicznym wydaniu. Pierwsze dobre wrażenie robi twarda oprawa i wyraźna, duża czcionka. Przede wszystkim jednak historii uroku dodają świetne ilustracje autorstwa Gitte Spee, które zdobią niemal każdą stronę książki.

Podsumowując, serdecznie polecam Pierwszą sprawę zarówno małym czytelnikom, jak i ich rodzicom. Zapewnia świetną i mądrą rozrywkę, a już w marcu ma się ukazać kolejny tom!

Dział: Książki
piątek, 02 luty 2018 13:42

Zadra

Kamień węgielny polskiego steampunku, nominowana do wielu literackich nagród Zadra, powraca po latach w nowym, rozszerzonym, jednotomowym wydaniu.

Odkryj początki epoki Etheru w powieści poprzedzającej książkę Czterdzieści i cztery, która przyniosła Krzysztofowi Piskorskiemu uznanie krytyków i fanów oraz najważniejsze w dziedzinie polskiej fantastyki nagrody – im. Janusza A. Zajdla oraz Jerzego Żuławskiego.

Dział: Książki
środa, 24 styczeń 2018 11:49

FENIX 1-2/2018

FENIX ANTOLOGIA to antologia polskich opowiadań fantastycznych, w założeniu cykliczna, wzbogacona o komiksy oraz publicystykę i krytykę fantastyki jako zjawiska obejmującego całość popkultury.

Dział: Książki
sobota, 20 styczeń 2018 21:56

Bramy Światłości. T. 2

15 lutego nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów ukaże się tom drugi "Bram Światłości" Mai Lidii Kossakowskiej.

Cykl Zastępy Anielskie to jeden z najbardziej kultowych cykli w polskiej fantastyce, a każdy kolejny tom, niecierpliwie wyczekiwany, witany jest na rynku czytelniczym z ogromną radością.

Dział: Książki
poniedziałek, 08 styczeń 2018 14:23

Kobieta w oknie

Anna Fox została sama na skutek jednego błędu; teraz, samotna w wielkim domu, za jedyną rozrywkę ma podglądanie sąsiadów przez lornetkę (niejako żyje codziennością obcych), picie wina w zdecydowanie zbyt dużych ilościach oraz udzielanie się w Internecie na forum związanym z psychologią. Jej szczególne zainteresowanie skupiło się na nowych sąsiadach, Russellach. Przypominają jej to, co sama utraciła... I choć kobieta na pozór wiedzie spokojne życie, skupione wokół codziennych rytuałów, to Russellowie zburzą doszczętnie tak skrupulatnie zaplanowane "staczanie się w dół" Anny. Dla tajemnicy, jaką skrywają, musi porzucić dotychczasowe obawy. I stanąć twarzą w twarz z tym, czego najbardziej się boi.

Ostatnimi czasy dosyć często możemy natknąć się na historie dotyczące załamanych jednostek ludzkich (najczęściej kobiet), które zamknięte w swoim małym świecie codziennych rytuałów, czy przyzwyczajeń nagle widzą coś, czego nikt nie powinien być świadkiem. Zbrodnia, morderstwo, akt agresji. I to niecodzienne zdarzenie daje im siłę, stanowi swoisty impuls do rozliczenia się z własnym życiem, wzięcia się "za siebie", aby doprowadzić prywatne śledztwo do końca. Zaznaczmy, że nikt im nie wierzy w to, co widziały- takie bohaterki to kobiety po przejściach, nadużywające leków, czy alkoholu. Nie są pewnymi świadkami, a wręcz uważane są za niepoczytalne, o zbyt wybujałej wyobraźni. Prawdopodobnie zaczęło się od "Dziewczyny w pociągu"- a przynajmniej dla mnie była to pierwsza lektura tego typu. Potem poszło już z górki. I A. J. Finn również stworzył książkę, która pod ów schemat podpada. A równocześnie udało się mu napisać coś, co nie jest "odgrzewanym kotletem".

Anna Fox, do czasu tragicznych wydarzeń w jej życiu, pracowała jako psycholog. Później, gdy agorafobia, czyli lęk przed opuszczaniem domu, na stałe zapanowała nad jej życiem, mury rodzinnego budynku, w których to dotychczas spędziła najlepsze chwile swojego życia, stały się jej ostoją. No i oczywiście garść tabletek od czasu do czasu, popitych litrami wina. I tak z kobiety kroczącej wytrwale swoją ścieżką stała się cieniem dawnej siebie. Nic więc dziwnego, że zainteresowała ją ta nowa rodzina, która wprowadziła się naprzeciwko- Alistar, Jane i ich nastoletni syn Ethan. Z panią domu zdążyła się nawet zaprzyjaźnić. A tu pewnej nocy widzi, jak kobieta zostaje zamordowana... alkoholowe zwidy czy prawda? Jak uzyskać odpowiedź, skoro każdy zaprzecza, jakoby istniała inna Jane Russell, niż ta, która pojawia się w ich domu po morderstwie... ?

Kobieta w oknie ma w sobie ogromną, przyciągającą moc. Było mi przykro, kiedy na moment musiałam odłożyć książkę. Ciekawa dalszych losów pani psycholog sięgałam po lekturę w każdej wolnej chwili. Ogromnnie wciąga! Częste zwroty akcji, tajemnicze postacie i coraz więcej podejrzeń to gratka dla każdego fana mocniejszej literatury. Mnie przede wszystkim interesowało, kim jest ta "nowa" Jane. W pewnym momencie sama już nie byłam pewna, czy Anna przypadkiem rzeczywiście nie choruje na jakąś psychiczną przypadłość... szczególnie, że w toku wydarzeń dowiadujemy się, co sprawiło, iż tak bardzo boi się wychodzić z domu. 

Literackie dziecko pana Finna daje nam niezłego kopa; co tu dużo mówić, mimo wykorzystania powielającej się już w literaturze tematyki ta książka nadal jest intrygująca. Nadal przyspiesza tętno, zaskakuje oraz rzuca na kolana. Teraz, już jakiś czas po lekturze, z niecierpliwością będę oczekiwać na kolejne utwory owego pisarza. Wierzę, że będą równie dobre- ba, nawet jeszcze lepsze! Was z kolei z całego serca zachęcam do skuszenia się na Kobietę w oknie. Gwarantuję Wam, że spędzony z nią czas nie będzie zmarnowany.

Dział: Książki
środa, 03 styczeń 2018 19:32

Wyspa

Wydawnictwo Literackie proponuje niezwykłą dystopię, której akcja rozgrywa się na przepięknej, acz surowej Islandii. Premiera już w lutym.

Twój świat też może stanąć nad przepaścią. Co wtedy zrobisz?
Najważniejsza islandzka książka ostatnich lat.
Błyskotliwa powieść o miłości, władzy i manipulacji. Prawdopodobna i przez to przerażająca wizja naszej przyszłości.

Dział: Książki
czwartek, 07 grudzień 2017 16:15

Zobowiązanie

“Zobowiązanie” to trzeci tom fenomenalnej serii dla młodzieży “Przeczucia” autorstwa Amy A. Bartol. To historia młodej dziewczyny, która poznaje tajemniczego Reeda. Chłopak od początku nie pała do niej sympatią, lecz wkrótce okazuje się, że ma ku tego powód.

To świetna opowieść o poświęceniu, odwadze, miłości i przyjaźni, a to wszystko w towarzystwie piekielnie zaborczych aniołów i gankanagów. Warto zwrócić uwagę na cykl “Przeczucia” ze względu na fenomenalny wręcz humor. Niezwykle lekki i naturalny, dzięki któremu nawet jesienna aura nie będzie straszna. Przy “Zobowiązaniu” można się świetnie zrelaksować i oderwać od życia codziennego.

Niestety “Zobowiązanie” ma kilka poważnych wad. Przede wszystkim historia jest bardzo przesłodzona, a autorka skupiła się na uczuciu i namiętności, które wciąż wybuchają między bohaterami. Oczywiście na niekorzyść ciekawych rozwiązań fabularnych. Historię niezmiennie czytelnik poznaje z perspektywy Evie, głównej bohaterki (choć czasem również jej bratniej duszy). Niestety Amy A. Bartol trochę przesadziła, jeżeli chodzi o kreację tej postaci. Genevieve jest zdolna do poświęcenia własnego życia na rzecz przyjaciół, co oczywiście jest godne pochwały, lecz gdy sytuacja powtarza się już po raz któryś, po prostu zaczyna irytować. Przestaje być dynamiczną bohaterką, która przyprawia o szybsze bicie serca, a staje się lekko mdła i nijaka.

Autorka jakby na siłę starała się zadowolić i uszczęśliwić wszystkie nastoletnie czytelniczki, czyniąc Evie skrajnie rozchwytywaną partią, której pragną praktycznie wszyscy. To oczywiście powszechnie znany trik, jednak brak umiaru Bartol w tej dziedzinie znacząco wpływa na odbiór całej powieści. Do tego wtórność. Powracamy do znanych z poprzednich tomów rozwiązań, co w pewnym stopniu może psuć radość z lektury.

Mimo wszystko książka warta jest przeczytania, ponieważ dzięki niej czytelnik może wniknąć do zupełnie innego, bardzo oryginalnego świata, pełnego osobliwych istot, które robią ogromne wrażenie. Spodoba się przede wszystkim żądnym literackiego uniesienia nastolatkom, ale nie tylko. Jest to powieść dość uniwersalna, więc może podbić serca czytelników w każdym wieku. Niesie ze sobą wiele przesłań. Utwierdza także w przekonaniu, że człowiek dzięki miłości i przyjaźni zdolny jest do największych poświęceń i wręcz heroicznych czynów.

Dział: Książki
środa, 06 grudzień 2017 10:38

Zawisza Czarny

Kto powiedział, że prawdziwy patriota, rozkochany w Polsce do granic możliwości, nie może być... czarny? I pochodzić z głębokiej Afryki? Otóż może! Piotrek, ze względu na ciemniejszy odcień skóry, zwany jest Zawiszą. Mieszka na Śląsku, gdzie wychowywał go emerytowany żołnierz oraz mistrz sztuk walki, pełniący posługę misjonarską. Nasz bohater trafia do stolicy, Warszawy, gdzie pragnie obejrzeć mecz Polska - Hiszpania. Nie wie jednak, że trafi w sam środek spisku tak zwanych polskich patriotów, a za dziwnymi wydarzeniami może stać... prawdziwy Zakon Krzyżaków. Zawisza zyskuje jednak popleczników- warszawską pannę taksówkarz, która oprócz podróży dziadkową Syrenką uwielbia obić kilka mord, Gośkę, czyli zwykłą, wrocławską matkę o ciężkiej pięści i ludzi z podziemia, ze staruszkiem- Pająkiem na czele.

Nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z twórczością pana Jakuba Ćwieka, choć czytałam o niej bardzo pozytywne opinie. Tak więc, gdy nadarzyła się możliwość przeczytania jego najnowszej książki, nie zastanawialam się ani sekundy. I teraz wiem, dlaczego ów polski autor ma aż tylu fanów.

Pan Ćwiek zaserwował nam patriotyczną historię, wytykając palcem (choć nie bezpośrednio) zachowania charakteryzujące naszych rodaków, między innymi brak tolerancji, przesadzoną polskość (nieumiejętność poszanowania innych racji, brak zrozumienia). Do tego wszystko umieszczone jest w fantastycznej otoczce, gdzie pojawia się patriotyczny napój Dumny Rodak (dostępny tylko drogą połowicznie legalną), zombie- korpoludki i wiele, wiele przedziwnych wydarzeń. Istna mieszanka wybuchowa!

Zawiszę Czarnego czyta się w trybie przyśpieszonym; każdy krok głównego bohatera to pewność, że coś będzie się działo. I choć on sam chciał wyłącznie obejrzeć mecz reprezentacji, to świat ma wobec niego zupełnie inne plany. Zawisza nie jest jakimś opętanym manią polskości patriotą, a jedynie robi to, co uważa za słuszne. Trafienie do tajnej "jaskini" Pająka jakoś go specjalnie nie zadziwiło, szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości. A że ma aparycję oraz umiejętności maszyny do zabijania... cóż, takie czasy. 

Polubiłam Sawkę, czyli kobietę, która na co dzień pracowicie przemierza warszawskie drogi, aby swoją Syrenką dowieźć klientów w wyznaczone przez klienta miejsce. Bohaterka jest buntownicza, zawsze ma coś do powiedzenia i nieszczególnie przejmuje się konsekwencjami. A to, jak operuje kastetem i kijem, budzi tylko dodatkowy podziw. Z toku wydarzeń można wywnioskować, że będzie jakiś ciąg dalszy historii owych postaci. Ciekawe, czy Sawka zapała do Zawiszy czymś więcej niż tylko bojowym szacunkiem? A może miejsce u jego boku przeznaczone jest dla Gośki, wrocławskiej matki- karateki?

Bawiłam się świetnie. W tej książce nie brakuje czarnego humoru, a czytając miałam wrażenie, że wcale nie przeniesiono mnie do Warszawy, lecz do innego miejsca na ziemi. Polska jako cel ataków tego rodzaju? Ciekawe! Można by rzec, że historia kołem się toczy, ostatecznie Krzyżacy już raz zapisali się w historii... Do tego liczne zwroty akcji, wydarzenia nie z tego świata, wspomniany już czarny humor czy świetnie stworzeni bohaterowie i otrzymujemy przepis na książkowy sukces.

Po tej literackiej przygodzie już wiem, czego się chwytać- pozostałych książek pana Ćwieka. Czas nadrobić zaległości! A Was zachęcam do poświęcenia czasu dla Zawiszy Czarnego, gdyż ta opowieść pochłonie Was bez reszty. Tak jak i mnie!

Dział: Książki
czwartek, 09 listopad 2017 15:47

Plus Minus

Niespodzianka od Wydawnictwa Papierowy Księżyc dla fanów prozy Olgi Gromyko, czyli nowa powieść "Plus Minus", która ukaże się 22 listopada.

Nowa książka Olgi Gromyko! Świąteczna niespodzianka dla jej licznych fanów. Autorka wielu bestsellerów, takich jak cykl "Kroniki Belorskie" czy trylogia "Rok szczura" powraca z nową powieścią.

Dział: Książki