Zakończone
Pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów klasycznych kryminałów. Oczaruje każdego, kto szuka emocjonującej lektury na zimowe wieczory
Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc – czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro?
Myśliwy zamordowany we własnym domu, krzyż namalowany krwią i odgryziona dłoń znaleziona na turystycznym szlaku. Komisarz Orłowiec od lat nie spotkał się z równie makabrycznym początkiem śledztwa, ale wkrótce okazuje się, że zbrodnie są ze sobą powiązane bliżej, niż mógł podejrzewać.
„Kuglarz” to porywający thriller kryminalny, w którym Maja Opiłka ponownie kreuje przed czytelnikiem zawiłą sieć powiązań, w których przeszłość miesza się z teraźniejszością, a błędy młodości rzutują na kolejne pokolenia.
Kiedy do miasteczka powraca ktoś zamieszany w mroczną przeszłość czwórki uczniów z Bayview, horror zaczyna się od nowa.
Od śmierci Simona, autora aplikacji plotkarskiej, życie paczki przyjaciół z Bayview nie było usłane różami. Najpierw cała czwórka musiała udowodnić, że żadne z nich nie jest zabójcą. Następnie nowe pokolenie musiało przechytrzyć mściwego naśladowcę. Teraz wszystko zaczyna się powtarzać.
Tajemniczy billboard, który pojawia się w mieście początkowo wydaje się tylko kiepskim żartem, a jego treść brzmi: „Czas na nową grę, Bayview”. Jednak kiedy jedna osoba z grupy przyjaciół znika, staje się jasne, że ta nowa "gra" właśnie zrobiła się śmiertelnie poważna, tyle że nikt nie rozumie jej zasad. Każdy może stać się celem. Simon miał rację co do sekretów - wszystkie w końcu wychodzą na jaw. A Bayview wciąż ukrywa ich wiele...