październik 17, 2025

Rezultaty wyszukiwania dla: komiks

"Niektóre bitwy wygrywają miecze i włócznie, a inne gęsie pióra i kruki."
 
Wydawnictwo Zysk i S-ka sprawiło mi ogromny prezent urodzinowy, to właśnie dziesiątego listopada ukazała się ilustrowana edycja trzeciej dwutomowej części ukochanego cyklu "Pieśń lodu i ognia". Wisienką na torcie była zbieżność premier z wydaniem "Aforyzmów i mądrości Tyriona Lannistera", książkowego gadżetu dla miłośników brzmień dwóch przeciwstawnych żywiołów. Jakże mogłabym odmówić sobie znakomitych przygód. Od dwudziestu lat jestem w nich bezgranicznie zakochana i z niecierpliwością wyczekują kolejnych odsłon. Nic dziwnego, ta gałąź twórczości George R.R. Martina rozpala serca czytelników na całym świecie, staje się prototypem dla produkcji telewizyjnych, gier komputerowych, planszowych, karcianych, komiksowych opowieści.
 
Nieustannie urzeka mnie cudownie realistycznie odmalowany świat, nie chodzi bynajmniej o sugestywne szczegóły opisywanych miejsc, liczne wyjątkowe stworzenia, ale o konsekwentne tworzenie rozbudowanej siatki bohaterów, różnorodnych, odmiennych i przeciwstawnych, a przez to arcyciekawych. Każdy przekazuje coś szczególnego, ubarwia historię, wnosi niepowtarzalną atmosferę do scenariusza zdarzeń. Magiczne, baśniowe i tajemne nuty solidnie spajają brzmienie wątków, niosą refleksyjne przesłania i przekazy. Autor nie oszczędza bohaterów, stawia w trudnych, wymagających i niebezpiecznych sytuacjach, czasem okrasza radością i miłością, kiedy indziej uczy znosić ból i upokorzenie. Niesamowicie zgodne z duchem tego, co proponuje prawdziwe życie, wodząc od jednej do drugiej strony blasków i cieni, słodyczy i goryczy. Cudownie zagłębiać się w powieść, w której odnajdujemy cząstkę nas samych, naszych bliskich, przyjaciół, znajomych, a także wielostronnych zasad funkcjonowania otaczającego nas świata.
 
Do perfekcji opracowane społeczne relacje. Bezkompromisowa, wymagająca poświęceń i ofiar, walka o władzę, prestiż, pieniądze i wolność, uciekanie się do ostatecznych środków w imię wydarcia wygranej, bronienia pozycji i udowadniania własnej użyteczności. Czyste i fałszywe ideały, wielowarstwowe spiski, podstępne knowania, perfidne manipulacje, wachlarz morderstw, kłamstw i oszustw. A w tle honor, prawość, wierność, oddanie, posłuszeństwo, miłość i przyjaźń. Siedem królestw wypełnionych racjami, prawdami i potrzebami. Misterne plany potykają się o zwykłe przypadki, ruiny wzniosłych idei świadczą o sile mrocznych uderzeń, niecodzienne losy przypadają, wydawałoby się zwykłym obywatelom. We wszystkim więcej niż szczypta magii, na tyle, aby obudzić drzemiące w nas dziecko złaknione niesamowitych opowieści, efektów niczym nieograniczonej wyobraźni, wspaniałej ucieczki od trosk codzienności w kolorystykę fantasy, jakże emocjonującej i wciągającej. Wsłuchajcie się w to, co mają do powiedzenia Jaime, Catelyn, Arya, Tyrion, Davos, Sansa, Jon, Daenerys, Bran i Samwell.
Dział: Książki

 

Komiksowa wersja serii powieści Nancy Springer o śledztwach Enoli Holmes, młodszej siostry słynnego detektywa Sherlocka i wysokiego urzędnika rządu brytyjskiego - Mycrofta. 

Niedawno wydawnictwo Egmont oddało w ręce czytelników polskie tłumaczenie trzeciego tomu komiksu z serii „Śledztwa Enoli Holmes”. Historia nosi tytuł „Tajemnica białych maków” i oprócz samej fabuły zawiera również dodatek z tajnymi zapiskami Enoli, które ułatwiają czytelnikowi zrozumienie kilku ważnych dla serii spraw, takich jak język kwiatów. 

Zarys fabuły

Enola uznała, że po ostatnich przygodach lepiej zrobi, jeżeli przez jakiś czas będzie się ukrywała. Gdy jednak pewnego dnia znika wierny przyjaciel i wsparcie Sherlocka Holmesa, doktor Watson, Enola nie bacząc na niebezpieczeństwo rusza mu na ratunek. Musi odkryć co z zaginięciem mężczyzny ma wspólnego bukiet złożony z białych maków, głogu polnego oraz… szparagów. Dokąd zaprowadzą ją kolejne poszlaki i czy uda się jej umknąć braciom, którzy za wszelką cenę chcą zamknąć ją w szkole z internatem dla młodych dam? 

Szata graficzna

Kreska komiksu, autorstwa Sereny Blasco, jest elegancka i bardzo szczegółowa, ale też odrobinę abstrakcyjna. Sprawia, że historię Enoli równie przyjemnie ogląda się, co i czyta. Jak to w powieściach graficznych bywa, scenariusz jest mocno skrócony, ale mimo wszystko czytelnik bez trudu się w nim odnajduje. Komiks został zamknięty w twardej oprawie. Wydrukowany jest w pełnym kolorze, na sztywnym, grubym, doskonałej jakości papierze. Bez trudu spełnia wszelkie wymogi estetyczne. 

Moja opinia i przemyślenia

Zaczynałam od książek spod pióra Nancy Springer, później obejrzałam film, a na końcu zabrałam się za lekturę komiksów. Muszę przyznać, że są doskonałym uzupełnieniem przygód młodej Enoli Holmes, którą bardzo polubiłam już przy naszym pierwszym spotkaniu. Myślę, że czytanie komiksów jest jak podróż po cudzej wyobraźni. Miło jest ujrzeć dobrą historię, widzianą oczami Sereny Blasco, która jest prawdziwą artystką. Z niecierpliwością czekam na czwarty tom serii, który został już zapowiedziany i będzie nosił tytuł „Zagadka wachlarza”. 

Dodatkowo, oprócz walorów czysto rozrywkowych, Enola Holmes niesie ze sobą ważne przesłanie i przypomina współczesnym kobietom czym tak naprawdę jest feminizm i o co przez tyle lat walczyłyśmy. Uświadamia także, jak kiedyś wyglądały realia i jaka była w nich jasno określona rola płci pięknej. 

Podsumowanie

Serię „Śledztwa Enoli Holmes” polecam zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. To ładnie narysowany, doskonale przedstawiony komiks i lektura jak najbardziej godna uwagi. Nie tylko dla miłośników Sherlocka Holmesa.  

Dział: Komiksy
poniedziałek, 23 listopad 2020 18:31

Zbigniew Kasprzak "Kas" w rozmowie z Secretum

Zbigniew Kasprzak − polski rysownik komiksów. Od początku lat 90. XX w. mieszka w Belgii, gdzie tworzy pod pseudonimem Kas. Jest współautorem serii komiksowych Yans oraz Halloween Blues, obecnie współpracuje z wydawnictwem Le Lombard.

Dział: Wywiady

Bogaty program spotkań, paneli dyskusyjnych, prelekcji i wideo-wywiadów, a także galeria prac konkursowych z tegorocznych edycji konkursu dla dzieci i na krótką formę komiksową, rozgrywki turniejowe w League of Legends i możliwość otrzymania specjalnej antologii komiksowej. To wszystko czeka na uczestników wirtualnej edycji tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, który odbędzie się on-line, w dniach 14 i 15 listopada br. na platformie www.komiksfestiwal-cyberedition.com 

Dział: Wydarzenia
poniedziałek, 09 listopad 2020 18:06

Malutki Lisek i Wielki Dzik. Okropieństwo

Seria komiksowa o Malutkim Lisku i Wielkim Dziku doczekała się szóstego tomu pt. „Okropieństwo”. Czymże jest to okropieństwo? To przede wszystkim słowa, które mogą ranić.
 
Tym razem do pary znanych tytułowych bohaterów dochodzi maleńka, bojaźliwa Koszatka. Tak jak oni stara się zaopatrzyć spiżarnię w zapasy na zimę. Jednak pojawia się problem: jeśli coś za bardzo schowamy sprzed oczu, czasem zapominamy, gdzie się to znajduje. Tak stało się z zapasami Małego Liska. Jednak tenże, zamiast szukać uważniej, dość szybko rzuca cień podejrzenia na łakomego Wielkiego Dzika. Przecież mają podobne upodobania: żołędzie i orzechy (w tym przypadku komiks odbiega od znanych dorosłemu upodobań tych dwóch zwierząt). Padają oskarżenia, których po czasie lisek się wstydzi.
 
Tylko czy tak często nie jest wśród nas, czytelników małych i dużych? Autorka Berenika Kołomycka zwraca uwagę na to, jak łatwo rzucamy puste oskarżenia, jak szafujemy słowami, które czasem mogą ranić. I, przy okazji, jak szybko działa plotka, bo Koszatka z kilku usłyszanych słów tworzy niepotwierdzoną, ale medialną informację: Lisek i Dzik już się nie lubią!
 
Jednak nie wszystko stracone. Czytające komiks dzieci (i dorośli!) dowiedzą się, że może i słów raz rzuconych nie da się wycofać, ale zawsze można wszystko wytłumaczyć i załagodzić, o ile tylko się chce. A Lisek bardzo chce. Nie bez cienia wstydu, smutku, a nawet skruchy idzie szukać Dzika, by porozmawiać o swoich uczuciach, o tym, że podejrzewał przyjaciela o coś okropnego.
 
Choć przyzwyczailiśmy się, że komiksy dla dzieci to uproszczone kolorowe obrazki, nie można tego powiedzieć o serii „Malutki Lisek i Wielki Dzik”. Berenika Kołomycka sięga po delikatne akwarele i maluje nimi niezwykle sugestywny delikatny jak pajęczyna między drzewami świat leśnych ścieżek, polanki z jabłonką, rzeczki z kolorowymi rybkami, w które wpatruje się Dzik. To bardzo subtelny, piękny, pełen rozmazanych, ale pewnych swego miejsca plam. Warto przystanąć zwłaszcza przy całostronicowych planszach, zwyczajnie je chłonąć, bo same w sobie są piękne.
 
Malutki Lisek i Wielki Dzik. Okropieństwo to pozycja dla dzieci, która ponownie przy pomocy antropomorficznych zwierzątek i prostej, nieprzegadanej historii przemyca kilka mądrych myśli. Są one jasno ukazane i zrozumie je już kilkulatek, choć to głębokie filozoficzne rozmyślania. Moje dzieci pokochały serię i bardzo się cieszę, że autorka przynajmniej raz w roku wydaje kolejny zeszyt przygód Malutkiego Liska i Wielkiego Dzika.
 

 

Dział: Komiksy
poniedziałek, 09 listopad 2020 18:01

Pamiętnik 8-bitowegowojownika. Witajcie w Endzie

Minecraft to gra, o której słyszymy już od 2009 roku, kiedy to pewien szwedzki programista postanowił, być może z sentymentu, wrócić do warstwy graficznej, jaką sam znał z gier komputerowych na swoim Atari czy Commodore. Toporne, kwadratowe, ale nie do zapomnienia. Taki jest też Minecraft, którego popularność rośnie z roku na rok. A każda popularność gry niesie za sobą tych, którzy chcą ogrzać się przy blasku chwały: stąd masa gadżetów minectaftowych i kolejne książki osadzone w kwadratowym świecie wokseli. Jednym z nich był Erik Gunnar Taylor, tworząc jako Cube Kid serię książek „Pamiętnik 8-bitowego wojownika”. Od niedawna właśnie ta seria ma też swój odpowiednik komiksowy oparty na scenariuszu Pirate Sourcila oraz ilustracjach Jez i Odone, francuskiego duetu grafików.
 
W czwartym zeszycie znowu spotkamy zbuntowanego wojowniczego wieśniaka Runta i nieco zagubionego, cichego zombiaka, który lubi ludzi, Blurpa. Będzie towarzyszyć im Marguerita z psem Gryzełem oraz Alberic i jego uczennica. Celem będzie pokonanie smoka kresu. Czy jednak taka niecodzienna drużyna ma z nim jakiekolwiek szanse?
 
„Witajcie w Endzie” to wcale nie koniec serii. Wszak End (po polsku zwany Kresem) to jednak z krain Minecrafta, z czego zapaleni gracze dokładnie zdają sobie sprawę. Tym razem wędrówka drużyny, odrobinkę przypominającej tą tolkienowską, zakończy się wielką walką i ofiarą nie mniejszą niż ta Gandalfa z Barlogiem.
 
Kto będzie zadowolony z lektury czwartego tomu, jak i całej serii? Zapewne młodszy czytelnik, fan Minecrafta. Grafika stylizowana jest na tę znaną z gry, sporo jest nawiązań zarówno do mechaniki, jak i występujących w niej mobów. Sami bohaterowie są bardzo jasno nakreśleni i jednostronni. Jednak wyśmienite poczucie humoru, liczne żarty słowne i sytuacyjne ukontentują każdego, także tego starszego czytelnika, sprawiając, że „Witajcie w Endzie” stanie się na parę minut fantastyczną rozrywką tak potrzebną po kolejnym ciężkim w realności dniu.
Dział: Komiksy
Cube Kid jest alaskańskim autorem znanych na całym kwadratowym, bo minecraftowym, świecie serii „Pamiętnik 8-bitowego wojownika”. Autorem, którego kocha niejedno dziecko grające w grę od Mojang. Ja znam jednak lepiej adaptacje jego książek w wykonaniu Pirate Sourcil, Jez i Oddolone. Tym razem spotkamy się z Blurbem i Runtem podczas ich podróży przez pustynię.
 
Co tak właściwie robi wieśniak i zombiak z Minecrafta na jakiejś pustyni? Zwykło się znajdować tych pierwszych gdzieś pielęgnujących zagonik z warzywami, a tych drugich wałęsających się z głośnym Beeeeuh! po lesie ewentualnie goniących nocą wieśniaków. Tym razem nikt nikogo nie goni. Blurp postanowił skończyć z byciem zombiakiem, a Runt – z byciem wieśniakiem. Obydwoje mają aspirację zostania wojownikami. Chcą tego dokonać, zabijając smoka kresu, który spustoszył wioskę Runta. Trzeci tom przygód, zatytułowany „Podróż przez pustynię”, to kontynuacja poprzednich tomów z tymi samymi bohaterami, w tym samym kwadratowym świecie.
 
Tym razem bohaterowie będą chcieli odnaleźć i aktywować portal prowadzący do Endu, miejsca, gdzie powinien znajdować się smok kresu, niszczyciel wioski Runta. Wieśniak chce się na nim zemścić. Okazuje się jednak, że już samo znalezienie portalu sprawia drużynie sporo kłopotu, a jeszcze trzeba go aktywować. Pomaga im doświadczona wojowniczka na emeryturze, Marguerita, która, niestety, cierpi na zaniki pamięci. Największym jednak zagrożeniem dla całej misji okazuje się widmo z przeszłości: Alberic.
 
Cube Kid ponownie stworzył ciekawą i pełną prostego, lekko ironicznego humoru komiksową historię w klimatach fantasy. To raczej lektura dla młodszego czytelnika, najlepiej – fana samej gry, który tu doskonale sobie poradzi. Znajdzie on zjadliwy dowcip sytuacyjny, akcję i przygodę, czyli wszystko, co kocha kilkulatek. Na dodatek, zapakowane w przyjemną, cartonoową oprawę graficzną, przypominającą nieco wygładzoną wersję prawdziwego Minecrafta. Dla mnie była to radosna, wesoła, prosta i pogodna wycieczka czytelnicza do świata gier moich własnych dzieci.
Dział: Komiksy
poniedziałek, 09 listopad 2020 00:12

Fastnachtspiel - zbiórka na Kickstarterze!

W środę wystartowała zbiórka Kickstarterowa na kompletne wydanie komiksu Fastnachtspiel Marka Turka (Bellmer. Niebiografia, NeST, Bajabongo). Album będzie zawierał wszystkie części cyklu (w tym także piątą, nigdy wcześniej nie opublikowaną) oraz liczne dodatki.

Dział: Komiksy
niedziela, 01 listopad 2020 17:51

ESCAPE QUEST - ekscytujące gry książkowe

Tych tomów nie czyta się w klasyczny sposób, od deski do deski. By w pełni cieszyć się fabułą, należy wykazać się spostrzegawczością, pomysłowością i sprytem podczas rozwiązywania zadań ukrytych na kartach książki. To wszystko po to, by przeżyć niesamowitą przygodę i przy okazji potrenować logiczne myślenie i kreatywność. 

Dział: Komiksy
niedziela, 01 listopad 2020 17:36

Maria Skłodowska-Curie Światło w ciemności

 

Życie i praca badawcza Marii Skłodowskiej-Curie zmieniły świat. 

 

O słynnej Marii Skłodowskiej-Curie słyszą już dzieci w szkole podstawowej, nawet te, które jeszcze nie zaczęły uczyć się chemii. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, jak ważna to była postać i jak mocno wyryła swoje nazwisko na kartach historii. Nie tylko dla nauki, ale również dla kobiet i ich praw. 

 

Komiks, który niedawno ukazał się nakładem wydawnictwa Media Rodzina, jest bardzo mroczny. Cechują go ciemne, stonowane barwy. Idealnie odpowiada to smutnym czasom, w których żyła jego bohaterka. Publikacja ma dwóch autorów, są nimi Anja C. Andersen i Frances Andreasen Osterfelt, treść przetłumaczona została natomiast z języka duńskiego. Ilustratorką komiksu jest Anna Błaszczyk. Całość ma format A4 i wydrukowana została na sztywnym, doskonałej jakości papierze. Prezentuje się znakomicie. Jedynym, drobnym mankamentem wydania jest miękka okładka. Przy tym formacie po prostu się nie sprawdza. Twarda oprawa jednak zapewne mocno podniosłaby cenę komiksu. 

 

Jak każda Polka znałam historię Marii Skłodowskiej-Curie, komiks jednak przedstawia ją w bardzo przystępny, a jednocześnie szczegółowy sposób. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że Maria Skłodowska-Curie otrzymała nie jedną, a dwie Nagrody Nobla. Wraz z mężem postanowili też nie patentować swojego odkrycia, przez co zrezygnowali z naprawdę dużych pieniędzy. 

 

Komiks wygląda znakomicie i myślę, że bez trudu trafi do młodszego pokolenia. Mam jednak autorom odrobinę za złe, że tak bardzo idealizują postać Marie Curie-Skłodowskiej, nie wspominając w ogóle o negatywnych skutkach jej odkryć. Jak powszechnie wiadomo, skutki promieniowania odczuła sama Skłodowska i w wieku 67 lat zmarła na białaczkę. Z pewnością jednak miała ogromny wkład w rozwój nauki, a zostając jedyną żeńską wykładowczynią na paryskim uniwersytecie, udowodniła, że kobiety zdolne są do wszystkiego. 

 

„Maria Skłodowska-Curie Światło w ciemności” to doskonale ilustrowana, graficzna biografia. Jest jednocześnie przystępna i szczegółowa. Świetnie nada się dla dzieci ze starszych klas szkoły podstawowej, a być może nawet dla licealistów. Lektura komiksu to bardzo pozytywny sposób przyswajania sobie nowej wiedzy. Sama przeczytałam ten tytuł z prawdziwą przyjemnością. Autorzy publikacji wykonali kawał doskonałej roboty. Polecam! Warto mieć ten tytuł w domowej biblioteczce. 

Dział: Komiksy