Od początku tworzenia naszego imprintu marzyłem, by wydać taką książkę. Jestem pewien, że będzie to wspaniała lektura zarówno dla starszych Czytelników, wspominających dziecięce fascynacje, jak i dla nowych, którzy wreszcie będą mogli poznać kanon polskiego komiksu – mówi Tomasz Kołodziejczak, redaktor naczelny Klubu Świata Komiksu.
„Relax” to lekcja komiksu. (…) Bez „Relaxu” nie byłoby progresu w polskiej twórczości komiksowej. Dlatego czytajcie, bo to pocztówka z czasów, których już nie ma i nigdy nie wrócą – wspomina Waldemar Miaśkiewicz, „Nowa Fantastyka”.
Nieoceniony był także aspekt kulturotwórczy i środowiskowy (tego czasopisma). (…) Praktycznie wszyscy utalentowani rysownicy, którzy publikowali na łamach „Relaxu”, są dziś – podobnie jak sam magazyn – otoczeni kultem – mówi Sebastian Frąckiewicz, „Polityka”.
W najnowszym tomie znajdują się zróżnicowane tematycznie i stylistycznie opowieści gigantów polskiego komiksu, między innymi po raz pierwszy publikowane w antologii prace Szymona Kobylińskiego Poselstwo do Gniezna, Nieco praktycznych porad duchowych… czy Historia z uśmiechem; a także Przybysze Grzegorza Rosińskiego, Bionik Jaga Marka Karmowskiego, czy Wywiadowca XX wieku Jerzego Wróblewskiego. Taki wybór gwarantuje najwyższą jakość lektury, a zarazem ukazuje wielką klasę polskich twórców komiksowych z ery legendarnego „Relaxu”.
Jak przyznaje Tomasz Kołodziejczak, redaktor naczelny Klubu Świata Komiksów, przygotowanie takiej antologii to trudny proces. Wiele oryginalnych plansz zaginęło w ciągu minionych dekad. Trzeci tom ponownie stanowi reprezentatywny wybór komiksów, stylów i tematów, które oferował „Relax” i prezentuje perełki z legendarnego pisma, które warto powspominać i odkryć na nowo.
We wstępie do trzeciej części Antologii opowieści rysunkowych. Relax, Adam Radoń, Dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi, pisze - języka komiksu nauczyłem się bardzo szybko podczas lektury Tytusa Romka i A’Tomka, ale wkrótce najważniejszy stał się dla mnie magazyn „Relax”. Do dzisiaj pamiętam oczekiwanie na kolejne numery i moment, kiedy ukazywały się w kiosku. Od tamtych czasów komiks pozostał ze mną na zawsze. Komiks, który obecnie jest powszechnie dostępny, w latach mojego dzieciństwa był towarem bardzo poszukiwanym, a czasem nieosiągalnym. Pewnie był to jeden z powodów, dla których jeszcze bardziej chciało się go zdobyć. Magazyn „Relax” to z pewnością jedna z najważniejszych – lub wręcz najważniejsza – część dzieciństwa fanów komiksu mojej generacji. Ośmielę się nawet nazwać moich zainteresowanych komiksem rówieśników pokoleniem czytelników „Relaxu”. Zapraszam do lektury trzeciej części Antologii „Relax”. I pamiętajcie, że to księga magiczna – zmienia ludzkie życie.
O ALBUMIE:
Relax. Antologia opowieści rysunkowych, tom 3
Scenariusz: różni autorzy
Rysunki: różni autorzy
Oprawa: twarda
Objętość: 160 stron
Format: 216x285
Cena: 79,99
ISBN: 978-83-281-3529-1