Jest to o tyle zaskakujące, gdyż aktor jeszcze kilka tygodni temu mówił co innego:
"Nie ma żadnych planów, żeby nakręcić czwartą część" - opowiadał magazynowi "Variety" podczas promocji swojego filmu "Sędzia". Kilka dni temu stwierdził natomiast podczas rozmowy z dziennikarzem Deadline.com, że założyłby jeszcze raz kostium w filmie o Iron Manie, gdyby za kamerą stanął... Mel Gibson.
Źródło: kultura.gazeta.pl