lipiec 18, 2025

Rezultaty wyszukiwania dla: romantasy

poniedziałek, 14 lipiec 2025 11:37

Północny Wiatr

Jak wiele jesteś w stanie zrobić, by ochronić osobę, którą kochasz?

Jedyną istotą, którą z całego serca kocha Wren, jest jej siostra. Ich rodzice nie żyją od dłuższego czasu, a w okolicy nie ma mężczyzny, posiadającego wystarczająco dużo odwagi, by chcieć pojąć kobietę za żonę. Nic dziwnego – Wren nie da sobie w kaszę dmuchać. O wszystko musiała zawalczyć sama, poświęcając swoje jestestwo. Byle tylko jej siostra miała dach nad głową i pożywienie. I chociaż życie Wren to nieustanna walka o przetrwanie, ucieczki przed demonami oraz noce skąpane w winie, to w jakimś stopniu zdążyła już do tego przywyknąć. Wydawałoby się, że gorzej być już nie może... a jednak.

Co kilkadziesiąt lat władający krainą Król Mrozu, o sercu zimniejszym niż lód, wybiera sobie żonę spośród śmiertelnych dziewcząt. Jej krew pomaga wzmocnić barierę pomiędzy krainą ludzi a Martwymi Ziemiami, pełnymi niespokojnych, udręczonych dusz. I tym razem jego uwagę przyciąga siostra Wren.

Tyle że to nie koniec. Wren nie pozwoli, by jej ukochana siostra została wywieziona przez potwora i uwięziona w jego mroźnym zamczysku. Nie byłaby sobą, gdyby i tego nie wzięła na swoje barki.

Tak oto rozpoczyna się jej nowe życie w świecie, gdzie stoły są zawsze suto zastawione jedzeniem, a wokół niej krążą służący, czekający na każde jej skinienie. I mąż, Król Mrozu, którego nienawidzi od pierwszego wejrzenia.

Romantasy czy inne gatunki pochodne od romansu nie należą do kręgu moich czytelniczych zainteresowań. Do sięgnięcia po „Północny Wiatr” zachęciła mnie głównie informacja, jakoby ta pozycja bazowała na motywach „Pięknej i Bestii”. Co jak co, ale „odświeżone” wersje baśni to coś, co zawsze przyciąga moją uwagę. Nie straszna była mi nawet myśl, iż może to być historia, która w niewielkim stopniu ma związek z opowieścią, z której czerpie.

Baśń to baśń, a romantasy to romantasy. Owszem, fabuła i w jednym, i w drugim opiera się na tym samym – śmiertelnej kobiecie przymuszonej do małżeństwa z potworem. O ile w „Pięknej i Bestii” mamy to wszystko ubrane w bajkowość właśnie, o tyle w „Północnym Wietrze” czeka nas zderzenie z rzeczywistością. Początkowo nie ma mowy o żadnym pozytywnym uczuciu między dwójką głównych bohaterów, gdyż Wren i Król Mrozu szczerze się nie znoszą. Poza tym nasza kobieca postać nie zamierza przywiązywać się do luksusu i „męża”, gdyż jej plan zakłada zupełnie inne zakończenie. W toku historii okazuje się jednak, że nie warto oceniać książki po okładce i słuchać relacji z drugiej ręki, tylko wyciągać wnioski na podstawie własnych odczuć. Plus dla autorki za to, że kazała czytelnikowi czekać na wybuch prawdziwej miłości między głównymi bohaterami – dzięki temu wydawało się to bardziej szczerze, a my dostaliśmy to, na co czekaliśmy właściwie od początku tej historii.

Choć – jak już wspomniałam – romantasy nie należy do moich ulubionych gatunków i raczej się to nie zmieni, to akurat przy „Północnym Wietrze” spędziłam całkiem przyjemny czas. Co prawda historia nie wchłonęła mnie jakoś mocno, ale nie należała też do najgorszych. Podobały mi się częste zwroty akcji, świat wypełniony lodem, jaki stworzyła autorka, a także demony, czyhające na żywych. Dzięki tym wstawkom ta historia nie była aż tak cukierkowa.

Czy polubiłam jakoś szczególnie któregoś z bohaterów? Nie. Nie znaczy to oczywiście, że są źle stworzeni – po prostu nie zapadają w pamięć. Wren co prawda wysuwa się w tej kategorii na prowadzenie, mimo że ostatnio w literaturze panuje moda na pyskatą, bezczelną i odważną główną bohaterkę.

„Północny Wiatr” to całkiem dobre rozpoczęcie serii; tom pierwszy zaciekawił mnie na tyle, że pewnie sięgnę i po kolejne. Myślę, że ta pozycja przypadnie wielu z Was do gustu. Zaznaczę jeszcze, że ze względu na występowanie scen erotycznych książka jest odpowiednia dla czytelników pełnoletnich.

Dział: Książki
wtorek, 23 maj 2023 19:21

Zapowiedź: Serce Wojownika Słońca

Drugi tom "Córki Bogini Księżyca" - wciągającego romantasy inspirowanego chińską legendą o Chang'e!

Misja Xingyin się zakończyła i dziewczyna wraca do domu. Jednak jej spokój zostaje zagrożony przez odkrycie dziwnej magii na księżycu i niepokojące zmiany w Niebiańskim Królestwie, gdy cesarz zacieśnia swoją kontrolę nad władzą.   

Dział: Książki