listopad 01, 2024

Rezultaty wyszukiwania dla: MAG

wtorek, 13 kwiecień 2021 15:02

Przebudzenie powietrza

 

Uczennica z biblioteki… Książę czarodziej… I nierozerwalna magiczna więź…

Fantastyka to mój ulubiony gatunek literacki. Nie ważne ile by w nim nie powstało świetnych powieści, zawsze znajdzie się miejsce na coś nowego. W przeciwieństwie do pracy przy książkach z realnego świata, pisarzy fantastyki ogranicza wyłącznie ich własna wyobraźnia. Czy Elise Kova podczas pisania „Przebudzenia powietrza” udało się wykorzystać ten cały, wspaniały potencjał gatunku?

Zarys fabuły

Życie nastoletniej Vhalli Yarl, diametralnie zmienia się, gdy okazuje się, że jest Kroczącą z Wiatrem, czyli czarodziejką władającą powietrzem, pierwszą od stu pięćdziesięciu lat. Dodatkowo przed śmiercią ratuje następcę tronu, księcia Aldrika, który sam jest potężnym czarodziejem. Świat dorastającej w bibliotece wśród książek Vhalli zmienia się nie do poznania, pytanie tylko brzmi: na lepsze czy na gorsze? Jak potoczą się dalsze losy młodej bohaterki? 

Moja opinia i przemyślenia

„Przebudzenie powietrza” to lekka, raczej młodzieżowa fantastyka z wątkiem romantycznym, który rozwija się na tle fabuły. Właśnie takie tytuły lubię najbardziej. To one pozwalają mi odprężyć się po ciężkim dniu i wraz z bohaterami przeżyć wspaniałą przygodę. Fabuła książki jest prosta i raczej schematyczna, a mimo to sama historia należy do bardzo przyjemnych, a czyta się ją wręcz błyskawicznie. Mam jednak wrażenie, że „Przebudzenie powietrza” to dopiero wstęp do czegoś znacznie bardziej złożonego. Dlatego z niecierpliwością czekam na kolejny tom serii.   

Książka ma śliczną okładkę, która od razu przyciąga wzrok. Myślę, że każdy miłośnik młodzieżowej fantastyki widząc ją na półce w księgarni, od razu zajrzy do środka. I dobrze zrobi, bo chociaż sam pomysł na główny wątek fabuły nie jest niczym nowym, to jednak pisarce udało się wykreować całkiem ciekawy świat, który mam nadzieję, w kolejnych tomach będzie się coraz lepiej rozwijał, a czytelnicy będą mogli poznać niesamowite, związane z nim szczegóły.

Podsumowanie

Jeżeli, drogi Czytelniku, lubisz lekką, młodzieżową fantastykę, to „Przebudzenie powietrza” będzie dla Ciebie przyjemną, relaksującą lekturą. Być może nie jest to powieść wybitna, ale z pewnością wykreowana przez Elisę Kova historia jest ciekawa i zgrabnie napisana. Z książką spędziłam kilka przyjemnych chwil i już teraz niecierpliwie czekam na kolejny tom fantastycznej serii. Jestem bardzo ciekawa, jak potoczy się dalej ta baśniowa historia. 

Dział: Książki
poniedziałek, 12 kwiecień 2021 19:50

Znękany

Maurice nigdy nie miał łatwego życia - jako najstarszy z licznego rodzeństwa już od najmłodszych lat pomagał tyranizującemu go ojcu na farmie. Często było mu tak ciężko, że życzył seniorowi wszystkiego, co najgorsze. Nie pomagał również fakt, że od Boga ojciec wolał kogoś innego...
 
Z biegiem czasu Maurice zauważył, że jakaś siła reaguje na jego prośby o pomoc, a ciężka praca na roli przestała być dla niego – przynajmniej fizycznie - tak dużym problemem. Wciąż jednak marzył o ucieczce od ojca tyrana. A gdy wreszcie mu się to udało, to tajemnicze COŚ, czemu ojciec oddawał hołd w ich stodole, postanowiło mu towarzyszyć. Zawsze.
 
Znękany mężczyzna pragnął wreszcie zaznać spokoju. W nowym życiu z trzecią żoną, Nancy, nieustannie dręczyły go niepokojące zjawiska: samoistnie wybuchające pożary, krwawe łzy czy informacje od jego bliskich, że w jednym momencie pojawił się w dwóch różnych miejscach jednocześnie. Po zasięgnięciu rady u miejscowego proboszcza za jedyny ratunek małżeństwo Therliault uznało Ed’a i Lorraine Warrenów. Czy ów znany każdemu duet demonologów poradzi sobie z tym, co od tak wielu lat kryje się w Maurice’u… ?
 
„Znękany” to już kolejna historia o tym, jak Ed wraz ze swoją żoną Lorraine walczą z siłami zła. To świadectwo kolejnej osoby zmagającej się z problemem natury nadnaturalnej, która praktycznie znikąd nie mogła liczyć na pomoc. Dobrze, że ów duet demonologów wciąż trwał na posterunku. Jako fanatyczka tego, co nadnaturalne, musiałam zapoznać się z serią książek o Warrenach. Jednakże o ile pierwszy tom (jeżeli w ogóle mogę tak to określić) pt. „Demonolodzy” był dla mnie niczym gwiazdkowy prezent od losu, do przeczytania w ciągu kilku godzin, o tyle kolejne opowieści już nie budziły we mnie takowego entuzjazmu. Sama nie wiem, czy to kwestia stylu pisania autorów, tłumaczenia czy historii samej w sobie. Niemniej jednak zazwyczaj sięgam po nowości od Warrenów, żeby być w miarę „na bieżąco”.
 
Najnowsza, zaserwowana nam opowieść o tragedii Maurice’a Theriaulta jest tym bardziej przerażająca, że stworzona na faktach. Autorzy skrupulatnie przybliżają nam wszystkie wydarzenia, rozpoczynając tę historię od złego dzieciństwa mężczyzny, dzień w dzień nękanego przez własnego ojca. Zresztą mam wrażenie, że tragiczne wydarzenia wręcz ubóstwiały tego bohatera. Ściągał na siebie wszelkiego rodzaju problemy i co najciekawsze - zupełnie nieumyślnie. To tak, jakby Pech zwęszył go z daleka i chciał zostać jego wiernym kompanem na zawsze. Choć Maurice był wierzący, to stał się idealnym celem dla nieczystych sił, a kilka niesprzyjających okoliczności z jego życia sprawiło, iż drzwi do jego duszy stały otworem. Nawet jeżeli sam zainteresowany zupełnie nie zdawał sobie z tego sprawy.
 
Jeżeli oczekujecie mrożących krew w żyłach historii rodem z kinowego horroru, to jesteście w błędzie. „Znękany” należy do literatury faktu, więc cała historia przedstawiona jest w formie typowej dla gatunku. Nie ma tu miejsca na zbytnią emocjonalność, w większości stykamy się z suchymi, acz konkretnymi informacjami. Kolejna już książka z tego właściwie dość poczytnego cyklu moim zdaniem niewiele się różni od swoich poprzedniczek - jak już wspomniałam, informacje przedstawione są tu bez owijania w bawełnę, choć po każdej lekturze czuję niedosyt. Może mam za słabą wyobraźnię i ciężko mi zobrazować sobie tragedię, jaka dotknęła Maurice’a, ale wydarzenia toczące się w jego domu są straszne głównie przez wzgląd na to, iż doszło do nich naprawdę. Dlatego też traktuję ową książkę jako zbiór informacji o działaniu demonologów, nie zaś horror mający przyprawić mnie o szybsze bicie serca.
 
Dla tych, którzy są na bieżąco z kolejnymi książkami Warrenów, ta pozycja to typowy must read. A jeśli czytujecie ich książki tylko czas od czasu, to myślę, że spokojnie się obejdziecie.
Dział: Książki
poniedziałek, 12 kwiecień 2021 12:45

Zapowiedź: Przeklęty metal

Dobrze wiemy, czym zajmuje się egzorcysta w naszym świecie – wypędzaniem demonów. Jednak czym może się parać w uniwersum, w którym diabły występują nagminnie i mocno dają się ludziom we znaki? Cóż, ogólnie tym samym. Ale nomen omen diabeł tkwi jak zwykle w szczegółach. Bo w znanej nam rzeczywistości egzorcyści nie zakładają przecież zakonów. I nie mają konkurencji w postaci innych fachowców, zwanych egzekutorami.

Dział: Książki
sobota, 10 kwiecień 2021 23:18

W jednej chwili

 

Przejmująca opowieść o tym, jak kruche jest życie, ale też o tym, jak silne potrafią być nasze więzi i wola przetrwania.

„W jednej chwili” to historia zainspirowana wydarzeniami z wczesnego dzieciństwa Autorki, kiedy z rodziną zawędrowała w góry, gdzie dopadła ich śnieżyca, na którą byli zupełnie nieprzygotowani. Dzięki trzeźwości umysłu ojca i wuja rodzina wyszła z walki z siłami natury jedynie z lekkimi odmrożeniami. Niebezpiecznej sytuacji jednak można było po prostu uniknąć. Wystarczyło obdarzyć naturę wystarczająco dużym szacunkiem. Czy jednak również rodzina Finn, głównej bohaterki powieści „W jednej chwili”, mogła uniknąć wypadku? 

Ta książka jest o katastrofie, ale prawdziwa historia rozgrywa się tak naprawdę po niej, po zbrodni, kiedy ludziom zaczynają doskwierać konsekwencje decyzji, które podjęli. 

Ojciec nastoletniej Finn zabiera rodzinę do górskiej chaty na zupełnym odludziu. Po drodze jednak mają wypadek, w którym Finn traci życie, a niektórzy członkowie jej rodziny zostają poważnie ranni. Teraz muszą zrobić wszystko, żeby przeżyć, a ujemna temperatura i śnieżyca zdecydowanie w tym nie pomagają. Finn, jako duch i obiektywny obserwator, przygląda się poczynaniom swoich najbliższych, kibicując im ze wszystkich sił i mając nadzieję, że nie dołączą do niej zbyt szybko. 

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tak dobrej książki. Suzanne Redfearn napisała świetną, trzymającą w napięciu historię z wieloma, zaskakującymi czytelnika elementami. Mimo że już wcześniej spotkałam się z narracją prowadzoną przez ducha, pomysł ten wciąż mi się podoba, a pisarka w swojej powieści „W jednej chwili” doskonale go zrealizowała. Gdy dodamy do tego lekkie pióro, dar opowiadania i odrobinę sarkazmu, który od czasu do czasu przejawia Finn, otrzymamy naprawdę wyśmienitą lekturę. 

Rodzinę Finn poznajemy stopniowo, krok po kroku. O każdym jej członku dowiadujemy się wielu ciekawostek i drobnych smaczków. Książka napisana została w narracji pierwszoosobowej, więc poznajemy również uczucia, jakimi bohaterka darzyła najbliższe jej osoby. Autorka wyraźnie też postanowiła wrzucić do powieści odzwierciedlenie własnego wuja, który podczas zamieci, jaka spotkała ją samą, zajmował się jedynie własnymi dziećmi, nie poświęcając uwagi jej oraz jej bratu, co spowodowało, że również w dorosłym życiu żyje z traumatycznymi wspomnieniami. Jednak myślę, że to właśnie tamtym wydarzeniom zawdzięczamy tak świetną książkę. 

Jestem zaskoczona, jak ogromną przyjemność sprawiła mi lektura powieści „W jednej chwili”. To świetnie napisana, trzymająca w napięciu książka. Mam nadzieję, że wydawnictwo Rebis pokusi się o wydanie kolejnych tytułów spod pióra Suzanne Redfearn. Z miłą chęcią bym je poznała. 

Dział: Książki
sobota, 10 kwiecień 2021 23:09

Konkurs: Siostra gwiazd

We Francji, w magicznym lesie, znajduje się przejście, przez które demony mogą przenikać do świata ludzi. Nad tym, żeby tak się nie stało, czuwa Loża i jej Wielki Mistrz, magowie od pokoleń, spadkobiercy króla Artura, który zawarł przed wiekami pakt z demonami, aby uratować ludzi.

Dział: Zakończone
sobota, 10 kwiecień 2021 22:59

Zapowiedź: Arcymag. Mag. Tom 3

Czas na finał porywającego cyklu fantasy! Po Papierowym magu i Szklanym magu nadchodzi ARCYMAG!

Trudno tropić niebezpiecznego mordercę, kiedy jednocześnie trzeba się uczyć do testu.

Dział: Książki
czwartek, 08 kwiecień 2021 15:54

Zapowiedź: Więzy nieba. Żywioły. Tom 2

Była Ziemia, czas na Powietrze…

Drugi tom zachwycającej tetralogii o Żywiołach, magii i walce o wolność!

Dział: Patronaty

Kate przebyła długą drogę od samotniczki do strażniczki magicznej Atlanty. Poznała przyjaciół i wrogów. Znalazła miłość i założyła rodzinę z Curranem Lennartem, byłym Władcą Bestii.

Ale jej magia jest zbyt potężna, by nadnaturalni rywale pozwolili Kate żyć w spokoju.

Dział: Patronaty
wtorek, 06 kwiecień 2021 14:57

Zapowiedź: Cień utraconego świata

Nie ufaj niczemu, nawet własnemu umysłowi

Oto świat, w którym magia jest oczywista, niczym istnienie dobra i zła. I podobnie jak zło, do cna znienawidzona.
Oto świat, który za chwilę przestanie istnieć. Z północy nadciąga zagłada, a jedyne, co może stawić jej czoła to właśnie wzgardzona i osłabiona magia.

Dział: Książki
piątek, 02 kwiecień 2021 00:42

Niezwykły chłopiec

Rycerze Okrągłego Stołu i dzieje króla Artura rozpalają wyobraźnię czytelników od setek lat. I choć zmieniają się realia, postawy życiowe, a częściowo także systemy wartości, to legenda Króla Artura zda się ponadczasowa.

Tracey Mayhew zdecydował się odświeżyć średniowieczny epos rycerski i dostosować go do potrzeb młodego czytelnika XXI w. Pierwszy tam, noszący tytuł „Niezwykły chłopiec” opowiada o dzieciństwie Merlina, najsłynniejszego europejskiego maga. Młody Merlin żyje spokojnie w rodzinnej wiosce i choć musi radzić sobie bez pomocy rodziców, to nie narzeka. Ze względu na swoje umiejętności jest ceniony we wsi, a sąsiedzi szanują go lub się boją.
Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia do wsi przyjeżdżają ludzie króla, poszukujący właśnie Merlina: chłopca, którego ojcem jest demon. Merlin przeczuwa, że grozi mu niebezpieczeństwo, ale na razie nie może nic zaradzić. Zostaje związany i wywieziony z dala od rodzinnego domu. Po wielu godzinach jazdy oddział rycerski z Merlinem i tajemniczym człowiekiem w czarnym kapturze dociera do stolicy. I tak rozpoczyna się nowy rozdział w życiu młodego czarodzieja.

Wielokrotnie spotkałam się z różnymi adaptacjami legend arturiańskich, to co wyróżnia tę na tle innych książek na motywach losów Avalonu to położenie nacisku na dziecko i dziecięce emocje. Merlin jest chłopcem i choć różni się od swoich współczesnych rówieśników zdolnościami, to jednak ma takie same uczucia. Lubi psocić, czasem tęskni. Czasem jest dumny ze swoich osiągnięć, a w chwili zagrożenia po prostu się boi. Myślę, że właśnie położenie nacisku na przeżycia bohatera sprawia, że młody czytelnik się z nim utożsami i z zainteresowaniem przeczyta jego przygody.

Książka jest bardzo ładna graficznie. Barwna twarda okładka przyciąga wzrok. Ilustracje w środku utrzymane są w skali szarości, matowy papier oraz duże litery, ułatwiając czytanie dziecku w wieku wczesnoszkolnym.

Dział: Książki