Rezultaty wyszukiwania dla: Yu
Zapowiedź: Yumi i malarz koszmarów
Samodzielna opowieść z uniwersum Cosmere, w której dwoje ludzi pochodzących z zupełnie różnych światów musi się porozumieć i współpracować, żeby ocalić swoje społeczności przed zagładą.
Zapowiedź: Twisted-Wonderland. Zdarzenia w Heartslabyulu
Yu jest zwykłym uczniem szkoły średniej. W drodze do domu po lekcjach napotyka tajemniczą karetę, która go zabiera. Kiedy chłopak odzyskuje przytomność, znajduje się w innym świecie o nazwie Twisted Wonderland! Komiksowa wersja niezmiernie popularnej gry mobilnej „Disney Twisted-Wonderland", stworzona przez ludzi, którzy przygotowali tę grę.
Emocjonujące połączenie przygody i akcji w komiksach ze świata Dungeons & Dragons
Gdy w 1974 roku Gary Gygax i Dave Arneson wymyślili grę RPG Dungeons & Dragons, czyli zabawę w „lochy i smoki”, nie mogli przypuszczać, jak zawrotną zrobi ona karierę. Dziś, niemal pół wieku później, to jedno z największych uniwersów kultury popularnej. Zaczęło się od gry fabularnej, potem pojawiły się podręczniki z zasadami gry, dodatki, figurki, planszówki i książki, a także gry komputerowe. Dungeons & Dragons trafiało również wielokrotnie do telewizji i filmu: w 2023 roku czeka nas premiera kolejnej kinowej odsłony zatytułowanej Złodziejski honor z udziałem takich gwiazd jak Chris Pine, Michelle Rodriguez czy Hugh Grant.
Prawdziwe życie. Odłączenie
Spośród wszystkich snów, te o narodzinach systemu są najważniejsze. Pozwalają wierzyć, że innej możliwości nie było…
„Prawdziwe życie. Odłączenie” to antyutopijna powieść, która została nagrodzona na festiwalu science fiction Utopiales Jeunesse. Pisarka zmusza czytelników do myślenia o tym, jak wiele byliby w stanie poświęcić dla wolności.
Zarys fabuły
Na świecie panuje pokój, ludzie żyją spokojnie, ale ceną, którą za to płacą jest ich własna wolność. Wszystko kontroluje System, który działa tak sprawnie, że obywatele nawet nie wiedzą, ile im odbiera. Mieszkańcy podłączeni są do ogólnoświatowej sieci, która daje im wiele możliwości. Szybciej się uczą, mogą rozmawiać w myślach i przeżywać niezwykle realistyczne, wirtualne sny. Ceną tego jest jednak pozbawienie ich wyboru i podstawowych wolności człowieka, a wszystkie niewygodne dla systemu myśli są nadpisywane. Nikt nie wie, jaki jest prawdziwy cel istnienia systemu.
Moja opinia i przemyślenia
Szczerze przyznam — dziwi mnie, że o tej powieści jest tak cicho. „Prawdziwe życie. Odłączenie” to naprawdę dobra historia, z ciekawą wizją świata przedstawionego, silną bohaterką i dobrze zarysowaną fabułą. To właśnie takiej antyutopii od dawna mi brakowało. Książkę czyta się szybko, to młodzieżowa fantastyka i beletrystyka rozrywkowa, a jednak zmusza do refleksji i porusza tematy, które już teraz nas dotyczą. Czasami po prostu trzeba sobie zadać pytanie — dokąd zmierza nasz świat? Mimo że Alix Maiwenn ociera się o fantastykę naukową, to wiele elementów jej powieści obserwujemy we współczesnym świecie, jak chociażby coraz silniejsza, amerykańska cenzura i media społecznościowe, których moderacja usuwa wszystko to, co dla nich niewygodne, nie pozwalając na wolność słowa.
„Prawdziwe życie. Odłączenie” kończy się w takiej chwili, że czytelnikowi nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na kolejny tom. Ja sama wyglądam go z niecierpliwością.
Podsumowanie
Przez długie lata powieści antyutopijne i dystopiczne były moim ulubionym gatunkiem literackim. Dawno jednak nie czytałam żadnej, która miałaby solidne podstawy. Dlatego bardzo cieszę się, że książka „Prawdziwe życie. Odłączenie” trafiła w moje ręce. To świetnie napisana, ciekawa fantastyka, z wątkiem romantycznym i doskonale wykreowanymi bohaterami. Dobrze się przy niej bawiłam i na pewno sięgnę po kolejny tom serii.
Zapowiedź: Diuna. Powieść graficzna. Księga 2. Muad'Dib
STRACH TO MAŁA ŚMIERĆ, A WIELKIE UNICESTWIENIE. STAWIĘ MU CZOŁO. NIECHAJ PRZEJDZIE PO MNIE I PRZEZE MNIE, A KIEDY PRZEJDZIE, OBRÓCĘ
OKO MEJ JAŹNI NA JEGO DROGĘ. KTÓRĘDY PRZESZEDŁ STRACH, TAM NIE MA NIC. JESTEM TYLKO JA.
Diuna. Powieść graficzna, Księga 2. Muad’Dib to drugi z trzech tomów graficznej adaptacji bestsellerowej powieści Franka Herberta z 1965 roku.
Iksy i Zera
Niektóre historie się nie starzeją. Choćby świat zmienił się o sto osiemdziesiąt stopni to i tak pewne rzeczy pozostają niezmienne. Tak właśnie jest z miłością. Choćby świat stanął na głowie, to ona nadal będzie istniała. Zwłaszcza ta zakazana…
Malorie Blackman to autorka, która dopiero daje się poznać polskim czytelnikom. Wszystko za sprawą cyklu Iksy i Zera, który opowiada o antyutopijnym świecie, gdzie liczy się kolor skóry. Czy para młodych ludzi będzie miała odwagę postawić się zastanemu porządkowi świata? A może ta miłość z góry jest skazana na stratę?
Sephy to córka wpływowego polityka i członkini klasy rządzącej. Natomiast Callum wywodzi się z białej klasy robotniczej. Najniżej postawionej w hierarchii społecznej. Dlatego, kiedy odkrywają, że darzą nawzajem się uczuciem silniejszym niż zwykła przyjaźń, wiedzą, że przed nimi ciężki bój, jeśli chcą ocalić tę miłość. Czy młodzieńczy zapał i determinacja wystarczą, aby zmienić świat? Na pewno nie będzie to łatwe.
“Iksy i zera” to powieść młodzieżowa pełna wielkich nadziei, jeszcze większych emocji i siły, która potrafi przenosić góry. Bardzo fajnie przeciwstawia się to antyutopijnej rzeczywistości, w której kolor skóry całkowicie determinuje życie. Zera, czyli białoskórzy nie mogą nawet marzyć o odmienieniu swojego losu. Iksy-osoby afrykańskiego pochodzenia, pilnują, aby nikt nawet nie pomyślał o zmianie tego stanu rzeczy. Co się stanie, kiedy dwoje młodych ludzi, niczym Romeo i Julia postanowią zawalczyć o swoją zakazaną miłość? Jakie argumenty i działa wytoczą Iksy i Zera w tej batalii?
Bardzo podobało mi się to, jak autorka prowadziła głównych bohaterów. Wydaje się, że w młodości wszystko jest szybkie i szalone. Tymczasem w świecie, w którym przyszło żyć Sephy i Callumowi młodzi muszą być rozważni i ostrożni, ponieważ za dużo jest dookoła nienawiści, która mogłaby to kiełkujące uczucie zniszczyć.
“Iksy i Zera” to historia o walce z całym światem w imię miłości. I chociaż sama koncepcja nie jest nowa, to Malorie Blackman dodała jej świeżości. Dlatego, chociaż chcemy, aby młodym się udało, czekamy na kolejne przeciwności, które muszą pokonać. I trzeba przyznać, że autorka przygotowała dla nich niejedną przeszkodę.
Miałam duże oczekiwania co do tej książki, chociaż obawiałam się, czy antyutopia nie pogrąży tej historii. Przecież zakazana miłość jest sama w sobie trudnym tematem. Jednak po lekturze mogę śmiało powiedzieć, że autorka sprostała moim oczekiwaniom i wcale nie dziwi mnie to, ze BBC postanowiło zekranizować serię o “Iksach i Zerach”. Dlatego z czystym sumieniem polecam zapoznać się z historią Sephy i Calluma.
Zapowiedź: Płoń dla mnie
Książki Ilony Andrews gwarantują rewelacyjną lekturę.“
Patricia Briggs, #1 New York Times bestselling author
“Jedno z najwspanialszych piór w urban fantasy… Ilona Andrews to wszystko co najlepsze w gatunku“
Jeaniene Frost, New York Times bestselling author
“Andrews to po prostu "must read" bez względu na wszystko!“
Romantic Times
"Jeśli jest jakikolwiek autor, który definiuje Urban Fantasy, to jest nim Ilona Andrews. “
Fresh Fiction
Spirit Animals. Księga Shane’a
Podczas swojej misji ratowania świata Conor, Abeke, Meilin i Rollan zmierzyli się z brutalną siłą wroga: Zdobywcami. Na ich drodze co rusz stawał Shane. Pierwsza książka z trylogii „Spirit Animals. Księga Shane’a” w końcu odkryje przed czytelnikiem jego zawiłe dzieje. Ale czy będzie to prawdą, skoro zawsze historię opowiadają wygrani?
Żeby zrozumieć ten (i zapewne kolejne dwa tomy przygód Shane’a) tom, warto sięgnąć po poprzednie książki z serii „Spirit Animals”, gdyż świat zwierzoduchów jest na tyle zagmatwany, że bez jego znajomości „Księga Shane’a” może nie być łatwa w odbiorze. Nawet mimo tego, że napisana jest naprawdę przystępnym językiem i skierowana raczej do nastolatków.
Właściwie, dlaczego Shane stał się „tym złym”? Poznajemy tu jego dzieje jeszcze sprzed wojny, kiedy to pierwszy król Shane zaprzyjaźnia się z Gravhem, aligatorem. Staje się Pożeraczem i kradnie talizmany wielkich bestii. Pozyskuje rekrutów ze swojej armii, znanych jako Zdobywcy. Jednak w jego poczynaniach co rusz możemy znajdować dość nietypowe jak dla antagonisty zachowania: ratuje chłopca Achiego, oddaje go ojcu, uwalnia uwięzionych, ratuje starego nauczyciela Yumarisa. Kim tak naprawdę jest Shane?
Tematem tej książki, jest ukazanie, jak bohaterowie są niejednoznaczni. Wygląd czy pierwsze wrażenie może być mylące. Poznając ludzi, warto nie osądzać ich od razu, ani też nie ufać. Warto też pamiętać, że niektóre decyzje są wybraniem mniejszego zła, więc nie da się ich jednoznacznie zaszufladkować.
Nadal jednak najlepszą częścią książki, jak w przypadku poprzednich części, jest sam pomysł posiadania duchowych zwierząt. Mimo że sama historia związana z nimi jest krótka, to dużo wnoszą w niej kolejne części, ukazujące świat przed wojną, w jej trakcie, jak i po. Spodoba się zwłaszcza czytelnikom serii Spirit Animals.
Moonfall w polskich kinach od 4 lutego!
Nowy film ROLANDA EMMERICHA twórcy takich superprodukcji jak „DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI”, „2012”, „POJUTRZE”, „GWIEZDNE WROTA”.
Znakomita obsada, epicki rozmach i wbijające w fotel efekty specjalne w produkcji łączącej walory kina katastroficznego i science fiction.
Widowisko science fiction o trójce astronautów, która wyrusza w kosmos, by powstrzymać zbliżającą się zagładę Ziemi i odkryć prawdziwą naturę Księżyca.
Gwiazdorska obsada – Halle Berry, laureatka Oscara („Czekając na wyrok”, „John Wick 3”, „Śmierć nadejdzie jutro”, „X-Men”), Patrick Wilson („Obecność”, „Jack Strong”, „Aquaman”), Donald Sutherland („Igrzyska śmierci: Kosogłos.”, „MASH”, „Ad Astra”), Michael Peña („American Hustle”, „Ant-Man”, „Bogowie ulicy”), John Bradley („Gra o tron”), Carolina Bartczak („X-Man. Apocalypse”).
Tajemnica brakującej głowy
Zespół Aspergera to zaburzenie ze spektrum autyzmu, choć w ostatnich latach słyszy się coraz więcej głosów mówiących o tym, że to po prostu odmienny sposób funkcjonowania. Mimo swego rodzaju plagi autyzmu, wciąż pozostaje on dla nas zagadką, zaś diagnoza postawiona rodzicom po tym, jak wcześniej zdiagnozowane zostały ich dzieci stanowi dowód, że mimo zespołu Aspergera czy autyzmu można efektywnie funkcjonować w społeczeństwie. Bo tak naprawdę to społeczeństwo ustanawia normy zachowania i określa, co jest akceptowalne, a co nie. Zaś oczekiwania otoczenia można łatwo zaspokoić, wpasowując się w obraz ogółu. Właśnie dlatego osoby z autyzmem odbywają Trening Umiejętności Społecznych, ucząc się określonych (oczekiwanych) zachowań w konkretnych sytuacjach.
Problem sprawiać może odczytywanie emocji innych ludzi, rozumienie różnego rodzaju żartów czy opanowanie swoich fiksacji. Jest to jednak w pewnym stopniu wyuczalne i pozostające pod kontrolą danej osoby. Wie o tym doskonale pewien mężczyzna, Samuel Hoenig. Dorastał w czasach, kiedy o autyzmie czy zespole Aspergera niewiele było wiadomo, dlatego został zdiagnozowany dopiero w wieku szesnastu lat. Dzięki heroicznym staraniom matki nie tylko nie wypadł z systemu edukacji, ale też funkcjonować w miarę samodzielnie, a nawet … prowadzić własny biznes.
Osoby z zespołem Aspergera opierają swoje decyzje i ogólnie funkcjonowanie na faktach, a dzięki chłodnej analizie doskonale sprawdzają się w zawodach wymagających właśnie takiego analitycznego myślenia. Mimo wszystko iście detektywistyczne usługi ukryte pod nazwą „Odpowiedzi na pytania” są niecodzienną formą zarobkowania. Agencja miała jednak już kilka zakończonych sukcesem spraw, a to dzięki mozolnemu poszukiwaniu odpowiedzi na najbardziej nawet niecodzienne pytania, analizie różnych danych i na ich podstawie formułowania oraz dowodzenia poprawności postawionych hipotez. Czy jednak w taki sposób można odnaleźć zaginioną głowę a nawet … mordercę?
Przekonamy się o tym dzięki lekturze książki pt. „Tajemnica brakującej głowy”, autorstwa Jeffa Cohena i E.J.Coppermana. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka komedia kryminalna, to nieszablonowa pozycja na rynku, niejako „odczarowująca” zespół Aspergera i traktująca go wręcz jako cechę osobowości. To bohater wręcz zauważa wiele irracjonalnych zachowań otoczenia, swoje sterotypie traktując jako integralną część siebie oraz swojego funkcjonowania. To powieść nie tylko dla osób ceniących sobie kryminalne zagadki, a także tych, którzy podchodzą do życia z humorem. Pierwszy tom cyklu „Tajemnica Aspergera”, to również książka dla wszystkich osób żyjących z taką diagnozą oraz dla ich bliskich.
Wspomniana głowa zaginęła z Instytutu Krioniki Garden State. Ze zleceniem jej odnalezienia, a dokładnie z pytaniem, gdzie się znajduje, zwraca się do Samuela dyrektor zakładu. Firma zajmuje się zamrażaniem i przechowywaniem ciał umierających ludzi do czasu, kiedy nauka znajdzie sposób na ich wyleczenie. A to oznacza krociowe i nieprzerwane zyski, bowiem nic nie wskazuje na to, żeby w medycynie nastąpił nagle przełom. Placówka właściwie nie ma konkurencji, nie można zatem stwierdzić, że to jej sprawka. Głowa po prostu rozpłynęła się w powietrzu (choć Samuel powiedziałby, że to niemożliwe), a poszukiwania prowadzone na miejscu nie przyniosły rezultatu. Tymczasem każda godzina, kiedy głowa pozostaje poza cylindrem z ciekłym azotem, oznacza postępujące i być może nieodwracalne zniszczenie materiału.
Samuel również zdaje sobie z tego sprawę, dlatego od razu udaje się do Instytutu. Jak się jednak okazuje, w komorze, w której przechowywana była głowa, doszło nie tylko do jej uprowadzenia, ale również do morderstwa jednego z pracowników. Czy Samuel zdoła rozwiązać obie zagadki? Pomocna mu w tym będzie była fotografka, Janet Washburn, która stanie się swego rodzaju przewodnikiem Samuela po świecie pełnym niedopowiedzeń. My również uczestniczymy w śledztwie, bowiem narracja prowadzona jest w taki sposób, że czujemy się bezpośrednimi uczestnikami zdarzeń, zaś plastyczne opisy uruchamiają wyobraźnie. Nic zatem dziwnego, że ta przesycona czarnym niekiedy humorem i dziwactwami Samuela książka wciąga bez reszty, pokazując jednocześnie, że inny wcale nie znaczy gorszy.