marzec 13, 2025

Rezultaty wyszukiwania dla: UNIWERSUM DC

niedziela, 26 luty 2023 23:05

Zapowiedź: Assassin's Creed. Spisek Maga

Wojna pomiędzy asasynami a templariuszami wstrząsa Europą epoki wiktoriańskiej. Oto pełen zwrotów akcji thriller otwierający zupełnie nowy rozdział w dziejach uniwersum Assassin’s Creed.

Dział: Patronaty

Samodzielna opowieść w uniwersum Cosmere, która szczególnie przemówi do fanów "Narzeczonej dla księcia".

Proste życie Warkocz na wyspie na szmaragdowym oceanie wypełniały proste przyjemności – zbieranie kubków przywożonych przez marynarzy z odległych krain i słuchanie opowieści przyjaciela Charliego. Ale kiedy ojciec zabiera Charliego w podróż, aby znaleźć mu narzeczoną, i dochodzi do tragedii, Warkocz musi ukryć się na statku i odnaleźć Czarodziejkę ze śmiertelnie niebezpiecznego Nocnego Morza. Czy Warkocz uda się pozostawić za sobą proste życie i znaleźć sobie miejsce pośród piratów na oceanach zarodników, gdzie kropla wody może oznaczać natychmiastową śmierć?

 

Autor: Brandon Sanderson

Tytuł: Warkocz ze Szmaragdowego Morza

Wydawnictwo: MAG

Data premiery: 22.03.2023

Dział: Książki
wtorek, 14 luty 2023 10:06

Zapowiedź: Elfy Londynu

Nowy intrygujący głos polskiej fantastyki!

Współczesny Londyn, w którym elfy i ludzie żyją wspólnie, na podobnych zasadach. Stare, potężne elfickie rody niegdyś prowadziły ze sobą wojny, po których nastąpiły stulecia względnego spokoju. Jednak rany nie zabliźniają się łatwo, a w ostatnich czasach zdają się wręcz zaogniać. Rośnie też i umacnia się grupa radykalnych głosicieli wyższości rasowej elfów nad ludźmi.

Młoda elfka Arianrhod infiltruje organizację terrorystyczną, szukając osobistej zemsty. Tymczasem miasto staje się areną zakulisowych starć zwaśnionej elfickiej arystokracji. Arianrhod niechcący trafia w sam środek przygotowań wojennych.

„Elfy Londynu” to wielowątkowa opowieść o konfliktach rasowych, o ambicjach i życiu zdeterminowanym rodowymi powinnościami. Marta Dziok-Kaczyńska we współczesnej i ikonicznej przestrzeni stworzyła całkiem nowe uniwersum, które totalnie Was pochłonie!

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

 

Autor: Marta Dziok-Kaczyńska

Tytuł: Elfy Londynu

Data premiery: 08.03.2023

Wydawnictwo: Uroboros

Dział: Książki
czwartek, 15 grudzień 2022 21:51

Wujek Sknerus. Pamiętniki Sknerusa McKwacza

 

 

Od obieżyświata do milionera!

„Dzioby w górę, zgodnym chórem Kaczki! Raz na wozie, raz pod wozem Kaczki!” — pamiętasz tekst tej piosenki? Czy „Kacze opowieści” wciąż wzbudzają u ciebie nostalgię? Chcesz, żeby poznały i polubiły je twoje dzieci? Niedawno nakładem wydawnictwa Egmont ukazał się komiks „Wujek Sknerus. Pamiętniki Sknerusa McKwacza”, który opowiada o tym, jak zaczęły się te wszystkie przygody.

Zarys fabuły

Sknerus McKwacz urodził się w ubogiej rodzinie, a fortuny dorobił się poprzez lata ciężkiej pracy i niebezpiecznych przygód. Po drodze do bogactwa jednak utracił najcenniejsze wartości życiowe. „Pamiętniki Sknerusa McKwacza” opowiadają o początkach jego przygód, podróży do Ameryki i uczestnictwie w historycznej gorączce złota. Sławny kaczor będzie ciężko pracował, pomagał innym i mierzył się z podążającymi jego tropem czarnymi charakterami. Szkocja, Egipt, Klondike? Jak wyglądała droga, która zaprowadziła Sknerusa do Kaczogrodu?

Moja opinia i przemyślenia

Komiks jest ładnie wydany, ma twardą oprawę i świetne ilustracje fińskiego rysownika Kari Korhonena. Jest przejrzysty i łatwy do ogarnięcia. Jego akcja toczy się wartko, a przygody zostały ciekawie opisane i oczywiście narysowane. Tym razem poznajemy Sknerusa McKwacza z zupełnie innej strony. W ciekawy sposób udało się w tej historii ocieplić jego wizerunek. 

Tak naprawdę wydaje mi się, że w komiksie spełnia się tak zwany amerykański sen, o tym, by ciężką pracą czegoś się dorobić, co niestety w dzisiejszych czasach wydaje się po prostu niemożliwe. Przynajmniej nie bez konkretnych umiejętności i solidnych podstaw. Historia jest zabawna i wciągająca. Zarówno fabułą, jak i kreską idealnie wpasowuje się w klimat starszych, Disney’owskich produkcji. To przyjemna lektura dla osób, które chcą lepiej zrozumieć postać, która przecież niejednokrotnie obsadzana była w roli czarnego charakteru. 

Podsumowanie

„Wujek Sknerus. Pamiętniki Sknerusa McKwacza” to interesująca, pełna dobrego humoru i wartkiej akcji lektura, która przeniosła mnie do czasów dzieciństwa, gdy w każdy weekend oglądałam ulubioną animację. To również historia, która przynosi ze sobą powiew świeżości i wnosi coś nowego do wiedzy czytelnika na temat kaczego uniwersum. Przyznam szczerze, że tej strony Sknerusa McKwacza jeszcze nigdy nie miałam okazji poznać. 

 

Dział: Komiksy

 

Kaczogród to kolekcja uwielbianych klasycznych komiksów, napisanych i narysowanych przez Carla Barksa w latach 1943–1972. 

Śmiało mogę powiedzieć, że sporą część swojego dzieciństwa spędziłam w Kaczogrodzie. Czytałam komiksy, oglądałam animacje i z zapałem brałam udział w przygodach Kaczora Donalda, jego siostrzeńców i wujka Sknerusa. Bardzo się więc ucieszyłam, gdy w moje ręce trafił wzbudzający nostalgię komiks „Stworki z bagien i inne historie z lat 1944–1945”. 

Publikacja wydana została w twardej oprawie i na świetnej jakości papierze. Komiksy, które się w niej znalazły, są prezentowane w kolejności chronologicznej. Wszystkie są napisane i narysowane przez jednego artystę — Carla Barksa. Przyznam, że dzisiaj już podchodzę do nich zupełnie inaczej i lepiej rozumiem problemy, z którymi borykają się bohaterowie, oraz nie zawsze zrozumiałą dla dziecka, motywację ich działań. Co ciekawe w komiksie „Stworki z bagien i inne historie z lat 1944–1945” pojawia się także rozdział poświęcony Myszce Miki i jest to podobno jedyny komiks o przygodach tej postaci w dorobku artysty. 

Mimo że są to początki twórczości Carla Barksa, to i tak nawet tych wczesnych komiksów trudno nie lubić. Są pełne dobrego, prostego humoru, ale poruszają też poważniejsze kwestie, choć z pewnością nie tak wydumane, jak stało się to modne w obecnych czasach. Artysta ma na swoim koncie wiele wspaniałych osiągnięć, stał się inspiracją dla swoich następców i powołał do życia wiele ważnych postaci z uniwersum, chociażby to właśnie jego tworem jest słynny Sknerus McKwacz.

Przyznam, że powrót do Kaczogrodu był fantastyczną, pełną nostalgii przygodą. Dodatkowo po raz pierwszy miałam przyjemność przeczytać te historie w tak porządnym wydaniu — jako dziecko musiałam zadowolić się czasopismami. Jestem bardzo ciekawa, jakie komiksy z Kaczorem Donaldem w roli głównej ukażą się w następnej kolejności nakładem wydawnictwa Egmont. Mimo że nie było jeszcze zapowiedzi, to jednak już dziś jestem pewna, że chętnie po nie sięgnę. 

Carl Barks — amerykański scenarzysta, grafik i animator, autor disnejowskich komiksów z „kaczymi” bohaterami, tj. Kaczor Donald, siostrzeńcy Hyzio, Dyzio i Zyzio, twórca takich postaci jak Sknerus McKwacz, Bracia Be, Diodak czy Goguś Kwabotyn, „założyciel” miasta Kaczogród oraz organizacji Młodych Skautów.

Dział: Komiksy
poniedziałek, 21 listopad 2022 02:07

Zapowiedź: Natura Śródziemia

Prawdziwa skarbnica wiedzy na temat Śródziemia, oferująca czytelnikom możliwość spojrzenia przez ramię profesora Tolkiena w chwili, gdy odkrywał on swój świat

Pierwsza w historii publikacja ostatnich pism Tolkiena na temat Śródziemia, obejmująca szeroki zakres tematów i wątków, skompilowana i zredagowana przez Carla F. Hostettera,  jednego z największych znawców twórczości pisarza.

Dział: Książki
poniedziałek, 21 listopad 2022 01:58

Daredevil. Mark Waid. Tom 2

 

Za dnia Matt Murdock pracuje jako adwokat i stoi po stronie prawa, a nocą jako nieustraszony Daredevil sam wymierza sprawiedliwość złoczyńcom, którzy uciekają przed wymiarem prawa. Drugi tom „Daredevila” kontynuuje i kończy wątek Dysku Omega z poprzedniej części.

Zarys fabuły

Posiadany przez Daredevila dysk i informacje w nim zawarte zaczynają przyciągać uwagę nie tylko samych organizacji przestępczych, ale też i osób z nimi walczących takich jak Punisher. Współpracując z innymi superbohaterami, Daredevil wymyśla niebezpieczny plan, który ma na celu pozbycie się dysku. Przebrani za nieistniejącą już organizację przestępczą sojusznicy Daredevila wykradają mu dysk, szczując wszystkie inne organizacje przestępcze w pogoń za duchem. Jednak nim Daredevil może zaznać zasłużonego spokoju, po pozbyciu się ciężaru dysku, zostaje porwany do Latverii. Tam zostaje 'ukarany' za przysparzanie Latverii problemów, bo okazuje się, że ta miała zyskowne układy z głównymi organizacjami przestępczymi. 

Zainfekowany wyniszczającymi umysł nanobotami Matt Murdock staje się testerem tej nowej broni i ledwo udaje mu się nadać sygnał SOS, dzięki któremu zostaje uratowany przez Ironmana. Następnie Tony wraz z Antmanem usuwają Nanoboty z ciała Daradevila. To jednak nie koniec problemów bohatera, a na horyzoncie pojawia się nowy złoczyńca.

Moja opinia i przemyślenia

Kolejny tom „Daredevila” Marka Walda jest ścisłą kontynuacją fabuły z tomu pierwszego. W porównaniu do poprzedniej części, tu mamy do czynienia z dwoma głównymi wątkami, i nie ma tu tylu pomniejszych epizodów, co w tomie pierwszym. Akcja płynie wartko i Daredevil nie ma chwili wytchnienia zarówno jako Matt Murdock, jak i jego super alter ego. 

Seria Marka Walda jest kontrowersyjnie odbierana wśród czytelników. Scenarzysta tchnął w tragiczną postać Daredevila odrobinę humoru, czym zmniejszył depresyjny klimat, który zawsze mu towarzyszył. Jednak dalej nie mamy tu do czynienia z wesołą historią. Dla jednych to pozytywna zmiana, inni czytelnicy ją krytykują. 

Za oprawę wizualną zeszytów w tomie drugim odpowiada tym razem Chris Samnee (kreska), Javier Rodriguez (kolory). Są też pojedyncze zeszyty innych autorów (Michael Allred, Marco Checchetto, Khoi Pham, Greg Rucka). Dla wygody i spójności w Tomie drugim poza zeszytami „Daredevila„ #11-20 zawarte zostały także „Avenging Spider-Man #6” i „Punisher #10”. Dzięki nim historia jest pełniejsza.

Podsumowanie

„Daredevil” to niezwykle ciekawa postać, a jego zawiłe i mroczne przygody należą do tych najbardziej udanych. W komiksie wiele się dzieje, a jego akcja pędzi w zawrotnym tempie. Miło jest też przy okazji lektury spotkać innych bohaterów uniwersum. Lekturę serdecznie polecam, zarówno nowym fanom, jak i starym wyjadaczom komiksów. Komiksowi niczego nie brakuje. 

Dział: Komiksy
poniedziałek, 03 październik 2022 22:48

Cyberpunk 2077. Sny wielkiego miasta

 

Komiks, którego akcja toczy się w świecie bestsellerowej gry komputerowej Cyberpunk 2077. 

Niedawno nakładem wydawnictwa Egmont ukazał się już czwarty zeszyt z uniwersum Cyberpunk 2077. Tak jak w trzecim tomie, jego scenarzystą jest Bartosz Sztybor, ale rysunki tym razem wykonali Filipe Andrade i Alessio Fioriniello.

Zarys fabuły

Komiks opowiada o dwójce bohaterów, którzy z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego. Teda, mieszkającego pod miastem rolnika, właśnie opuściła żona, która miała dość biednego życia na farmie. Szczególnie że miasto obok kusi prospektami, a jej mąż, by dorobić sprzedawał swoje wspomnienia jako „braindance” (mieszkańcy Night City za opłatą mogą oglądać je jak film, w którym jednak to oni przejmują rolę głównych aktorów i przeżywają nie tylko sceny, ale też emocje). 

Mirko natomiast wiedzie przestępcze życie wraz ze wspólniczką kradnąc czipy zmarłych niedawno ludzi. Lubi imprezować i oglądać braindance. Pewnego dnia trafia na wspomnienia prowadzącego farmę Teda. Wydają mu się one błogie i sielankowe, zupełnie inne niż nazbyt szybkie, pełne niebezpieczeństw życie w Night City. Teraz po każdej, coraz bardziej niebezpiecznej akcji, które wynajduje im jego towarzyszka, Mirek wraca do braindanców o farmie, gdzie ojciec bawi się w polu kukurydzy z małą córeczką i sprawia wrażenie zadowolonego z życia. Mirko jest coraz bardziej zainteresowany prozą życia i traci motywację do pięcia się po drabince przestępczej. Farma staje się jego obsesją. Gdy z jednej z misji ledwo uchodzi z życiem, postanawia sprawdzić, jak wygląda życie jego marzeń. Czy jednak nie zawiedzie się, gdy w realnym życiu spotka Toda?

Moja opinia i przemyślenia

Czwarty tom z serii „Cyberpunk 2077” ma na celu ukazanie, jak depresyjne jest życie w Night City. Tym razem na zmianę śledzimy losy dwóch bohaterów. Obydwaj żyją kompletnie różnymi życiami i obydwaj cierpią przez miejsce w którym się znaleźli, jednak z zupełnie innych powodów. 

Podobnie jak w poprzednich tomach mamy do czynienia z krótkim opowiadaniem, które nie dłuży się i nie zanudza detalami. Zamiast tego trafnie ukazuje problemy z jakimi mogą borykać się obywatele dystopicznej metropolii. Jak zresztą i całe uniwersum Cyberpunka 2077, historia skłania do przemyśleń o tym, dokąd zmierza nasza cywilizacja. Niestety tym razem mam wrażenie, że ta krótka forma nie służy opowiedzianej w zeszycie historii. Można by było ją znacznie bardziej rozwinąć. 

Od strony graficznej komiks doskonale oddaje cyberpunkowy klimat. Rysownikom udało się świetnie oddać różnice w otoczeniu głównych postaci. Bez problemu ukazują też emocje bohaterów, choć same postacie niekiedy wyglądają wręcz karykaturalnie. 

Podsumowanie 

„Cyberpunk 2077. Sny wielkiego miasta” to mroczny komiks opowiadający o szarych bohaterach, których prawdopodobnie już nigdy później nie spotkamy. Jego celem jest oddanie smutku dystopicznego społeczeństwa i to jak najbardziej się autorom udało. Przyznam, że jestem ciekawa, jaką historię zaoferuje mi kolejny tom z serii. 

Dział: Komiksy
poniedziałek, 03 październik 2022 22:09

Cyberpunk 2077 Gdzie jest Johnny?

 

Na ulicach Night City można sporo usłyszeć, a upadek korporacji to dopiero początek. 

„Cyberpunk 2077. Gdzie jest Johnny?” mimo że oznaczany jako tom trzeci, jest zupełnie oddzielną, choć oczywiście powiązaną uniwersum, historią. Autorem jego scenariusza jest Bartosz Sztybor („Wiedźmin”), a rysunki przygotował Giannis Milonogiannis („Prophet”). 

Zarys fabuły

Zaczynamy śledzić losy reportera zaraz po wybuchu bomby nuklearnej w HQ Arasaki. Lyle Wallace nie odnajduje się w Night City. Jego artykuły starają się wyciągać brudy korporacji i pokazywać nieuczciwości w mieście, jednak na każdym kroku jest uświadamiany, że mieszkańców zupełnie to nie interesuje. Wolą oglądać banalne seriale lub sport, byleby zapomnieć o smutnej rzeczywistości, a jego reportaże w tym nie pomagają. Pewnego dnia zostaje wbrew swojej woli wynajęty do szukania ciała Johnnego Silverhanda, który zginął podczas przeprowadzania niedawnego ataku terrorystycznego, ale rzekomo jego ciało wdziane było po ataku. Wallace zostaje wybrany do zadania, ponieważ informacje o ciele mogą mieć koreańscy nielegalni imigranci sprowadzeni przez Arasakę w roli niewolników, o których Wallace wcześniej zrobił reportaż, za co ci darzą go pewną wdzięcznością. Wy wyniku śledztwa okazuje się ze Koreańczycy zostali opłaceni, by go okłamać, a ciało Johnnego jest tylko zmyłką. Wszystko po to, by Wallace wykopał więcej brudów jednego z niewygodnych wyższych managerów Arasaki, który i tak już utracił część poparcia w korporacji przez poprzednie śledztwo Wallaca.

Moja opinia i przemyślenia 

Opowiedziana w tomie „Gdzie jest Johnny?” historia idealnie wpasowuje się w oryginalny klimat Cyberpunka 2077. Jest mroczna, pełno w niej intryg i kłamstw. Główny bohater jednak, mimo że został wykorzystany, odzyskał nadzieję na to, że jednak jego dziennikarskie śledztwa mogą coś zmienić w mieście i jest sens je prowadzić. 

Komiks jest krótki, ma przejrzystą, dynamiczną akcję i opowiada dość prostą historię. Wydany został w formie zeszytu A4. W przeciwieństwie do poprzednich tomów, w fabule nie znalazło się miejsce na popularne w Night City strzelaniny. Narracja koncentruje się na śledztwie i dialogach. Prosta, przejrzysta kreska ułatwia odbiór komiksu, trudno jednak byłoby ją nazwać urokliwą. Pewnym minusem jest moim zdaniem fakt, że mimo niedawnego wybuchu potężnej bomby, w komiksie w ogóle nie widać spowodowanych przez nią zniszczeń. 

Podsumowanie

„Cyberpunk 2077. Gdzie jest Johnny?” to ciekawie, ale bardzo prosto przedstawiona historia. Komiks czyta się szybko i lekko, choć w odniesieniu do całego uniwersum i dziejących się w nim wydarzeń, sprawia wrażenie dość płytkiego. Myślę jednak, że to dobra kontynuacja i z pewnością nie najsłabsze ogniwo serii. 

Dział: Komiksy

STRACH TO MAŁA ŚMIERĆ, A WIELKIE UNICESTWIENIE. STAWIĘ MU CZOŁO. NIECHAJ PRZEJDZIE PO MNIE I PRZEZE MNIE, A KIEDY PRZEJDZIE, OBRÓCĘ

OKO MEJ JAŹNI NA JEGO DROGĘ. KTÓRĘDY PRZESZEDŁ STRACH, TAM NIE MA NIC. JESTEM TYLKO JA.


Diuna. Powieść graficzna, Księga 2. Muad’Dib to drugi z trzech tomów graficznej adaptacji bestsellerowej powieści Franka Herberta z 1965 roku.

Dział: Komiksy