Rezultaty wyszukiwania dla: Kotori
Yotsuba! #1
„Yotsuba” to manga autorstwa Kiyohiko Azumy, której wydawania w Polsce podjęło się w tym roku Wydawnictwo Kotori. Ta, na tę chwilę, licząca sobie czternaście tomów seria, to opowieść o małej, pięcioletniej Yotsubie Koiwai, jej ojcu oraz przyjaciołach rodziny. Ta przezabawna historia oryginalnie swój debiut miała w pojedynczym numerze pt. "Try! Try! Try!" , by następnie ukazywać się, aż do teraz, w miesięczniku Dengeki Daioh. Każdy tom podzielony jest na rozdziały, rozpoczynające się od frazy: „Yotsuba i....”, w których zawarty jest jeden okruch z życia (tzw. slice of life) Yotsuby i jej bliskich. Pierwszy tom liczy sobie siedem takich radosnych chwil, rozrysowanych na dwustu dwudziestu czterech stronach.
Kim jest Yotsuba? To pięciolatka, którą na początku opowieści ciężko ogarnąć zarówno rozumem, jak i logiką. Nie wie jak należy zachowywać się, nie zna wielu rzeczy powszechnie znanych przez dzieci w jej wieku, nie umie właściwie odzywać się do dorosłych, jest nieposkromiona i niepokorna. W porównaniu z jej wiecznie nieogarniętym i flegmatycznym tatą, wydaje się wulkanem energii. Rodzina Koiwai jest niepełna, brakuje w niej mamy. Jednak, jeśli się spodziewacie, poważnych rozważań, drugiego dna i obyczajowych dramatów, to ich tutaj nie odnajdziecie. „Yotsuba” to pełną gębą manga ociekająca humorem, żartami i zabawnymi sytuacjami. Początkowo ciężko zrozumieć, jak Yousuke, jako ojciec może być tak okropnie niepoukładany i lekkomyślnie nieodpowiedzialny, a Yotsuba, tak niewiele wiedzieć, jakby była zwierzątkiem dotąd przetrzymywanym w klatce, ale to pierwsze wrażenie szybko mija. A jeśli mieliście styczność z anime „Rodzinka Yamadów” w reżyserii Isao Takahata, to szybko wczujecie się w ten zakręcony klimat swobody i nieokiełznanej radości dziecięcej. A dzięki mieszkającym po sąsiedzku siostrom Ayase i przyjacielowi Jumbo, cała historia nabiera dodatkowego kolorytu.
Jako osoba, która pierwszy raz sięga poważnie po mangę, nie odważę się oceniać kreski, linii i talentu pana Kiyohiko Azumy. Wydaje mi się, że komiks skupia się bardzo intensywnie na postaciach, które są wyjątkowo wyraziste, a ich reakcje na działania energicznej Yotsuby, są motorem całej akcji. W związku z tym, że fabuła kręci się wokół komizmu sytuacyjnego i wokół postaci, rysunki oddają przede wszystkich charakter osób oraz mimikę ich ciała i twarzy, bez których historia rodzin Koiwai i Ayase w ogóle nie miałaby prawa bytu.
„Yotsuba!” jest fantastyczną mangą, którą polecam każdemu bez względu na to, czy miał kiedykolwiek styczność z japońską kulturą komiksu i anime. Owszem ci, którzy zetknęli się chociażby z produkcjami Studia Ghibli lub Czarodziejką z Księżyca, wczują się w klimat znacznie szybciej, ale ci, którzy nigdy nie mieli odwagi lub sposobności, odnajdą się w świecie pogodnej opowieści pana Azumy równie łatwo. Jest to idealna pozycja, aby rozpocząć swoją przygodę z mangą.
A na koniec dodam, jeśli macie słabszy dzień, ktoś was wyprowadził z równowagi, naprawdę wydaje się, że nic nie poprawi wam już humoru – sięgnijcie po „Yotsubę!”
Mangę można kupić --> TUTAJ.
Ku twej wieczności #1
Na początku była kula. Niezwykły byt zdolny przyjąć dowolny kształt...
Gdzieś na dalekiej Północy stała wioska, której mieszkańcy marzyli o słonecznym cieple i słodkich owocach. Postanowili więc wyruszyć w podróż w kierunku gór, za którymi ponoć kryła się ich wyśniona kraina. W wiosce pozostała jedynie para staruszków i ich wnuczek. Wkrótce zaś chłopiec został sam, a towarzystwa dotrzymywał mu jedynie oswojony wilk. Pewnego dnia zwierzę także zniknęło.
Gdy po kilku tygodniach chłopiec otwiera drzwi i ku swej radości widzi przed nimi swego zaginionego wilka, nie zdaje sobie sprawy, że właśnie wpuszcza do domu nieznany byt, który jedynie przyjął kształt spotkanego przypadkowo zwierzęcia. Czym jest i jakie naprawdę ma zamiary?
Autorka tej opowieści, Yoshitoki Oima, znana jest w Polsce za sprawą serii Kształt twojego głosu. Tym razem postawiła na inny gatunek i stworzyła historię, w której elementy baśniowe i fantastyczne przeplatają się z momentami rodem z horroru. Jednocześnie, co może wydawać się dosyć paradoksalne biorąc pod uwagę to, co przed chwilą napisałam, całość wzbudza nie strach, a raczej wzruszenie. Przede wszystkim zaś rozbudza ciekawość na tyle, że jest to właściwie lektura na raz – naprawdę trudno się oderwać.
Czytelnicy, którzy znają Kształt twojego głosu z pewnością będą porównywać obydwie historie. Dla mnie Ku twej wieczności to nie tylko pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale też z mangą w ogóle. I patrząc na nią okiem kompletnego amatora, powiem krótko – jest świetna! Bardzo spodobała mi się nie tylko fabuła, która zalicza kilka niespodziewanych zwrotów akcji, ale przede wszystkim stworzony przez Oimę świat. Zdaje się on przesiąknięty jeśli nie magią, to przynajmniej stworzeniami rodem z legend. I to takimi, których raczej nie chcielibyście spotkać na swojej drodze!
Od strony technicznej pierwszy tomik również wypada bardzo dobrze. Autorka ma bardzo przyjemną dla oka kreskę. Czasem ilustracje są dosyć proste, innym razem pełne detali. Żałuję jedynie, że format nie jest nieco większy. W dosyć swobodny sposób wydawnictwo podeszło także do numeracji stron. Mam wprawdzie spis treści, ale numeracja pojawia się z zaskoczenia i tylko co pewien czas. Jak już jednak wcześniej wspomniałam, raczej nie będziecie przerywać lektury, więc nie powinno stanowić to dla Was dużego problemu.
Mówiąc krótko, moje pierwsze spotkanie z mangą wypadło znakomicie. Ku twej wieczności to bardzo udany początek serii, pobudzający wyobraźnię i zaostrzający apetyt na więcej. Na szczęście można go od razu zaspokoić - drugi tom miał premierę kilka tygodni temu.
Mangę można kupić --> TUTAJ.
Yotsuba! Tom 1
Jestem Yotsuba. Przyjechałam z tatusiem do takiego jednego miasta i zamieszkałam w nowym domku. Obok mieszka Ena, Asagi i Fuuka, która nie jest ładna, ale Jumbo mówi, że to nieprawda. Jumbo to przyjaciel tatusia. Jest taaaki wieeelki! Jak góra Fuji. I silny. Nosił telewizor, który dostaliśmy od sąsiadek, i nawet się nie spocił. Jumbo umie łapać cykady. Nauczył mnie i Enę, jak to się robi. A jak była burza, to poszłam się bawić na dwór. Tatuś nie mógł wyjść, bo nie miał kaloszy. Ale i tak było fajnie.
Kooonieeec!
Mangę można kupic --> TUTAJ
Made in Abyss. Tom 1
W czasach, gdy niemal każdy zakątek świata został odarty z tajemnic, zaledwie jedno miejsce pozostaje niezbadane – ogromny system jaskiń zwany Otchłanią, pełen tajemniczych reliktów i krwiożerczych bestii. Przez wiele lat Otchłań przyciągała śmiałków, którzy, nie bacząc na niebezpieczeństwo, zapuszczali się w jej czeluście w poszukiwaniu przygód i bogactwa.
Żyjąca w mieście na krawędzi Otchłani Riko marzy o pójściu w ślady swojej matki, wybitnej badaczki podziemnego kompleksu. Pewnego dnia podczas jednej z wypraw dokonuje odkrycia, które pomoże jej poczynić pierwszy krok ku osiągnięciu tego celu.
Mangę można kupić --> TUTAJ.
Ku twej wieczności. Tom 2
Chcąc ukryć przed ludem Ninanna prawdę o Czarcim Niedźwiedziu, wysłannicy Yanome zabierają March, Paronę i Niesia do swojego kraju. Zetknięcie się z tętniącym życiem wielkim miastem wzbudza w wędrowcach zachwyt, który szybko przeradza się w rozgoryczenie, kiedy wszyscy troje zostają uwięzieni. March próbuje odnaleźć się w nietypowej sytuacji, zaś Parona opracowuje plan ucieczki z pilnie strzeżonej fortecy. Czego nauczy się Niesio od dwójki zdeterminowanych dziewczyn?
Oto fascynująca opowieść o poszukiwaniu samego siebie.
Mangę można kupić --> TUTAJ.
Ku twej wieczności. Tom. 1
Na początku była kula, ciśnięta przez czyjąś dłoń na powierzchnię ziemi. Niezwykły byt zdolny uczyć się i zmieniać swój kształt. Istota obdarzona darem nieśmiertelności. I stało się tak, że pewnego dnia istota napotkała na swej drodze chłopca, a spotkanie to zapoczątkowało jej wieczną tułaczkę przez świat pełen najrozmaitszych bodźców. Oto opowieść o poszukiwaniu samego siebie.
Mangę można zakupić --> TUTAJ