Rezultaty wyszukiwania dla: Herge
Tin Tin: 90. urodziny jednego z najsłynniejszych bohaterów komiksu
„Hergé miał na moje dzieło ten sam wpływ co Disney. Dla mnie jest on kimś więcej niż rysownikiem komiksów. U niego istnieje wymiar polityczny i satyryczny”.
Andy Warhol
Tintin kończy 90 lat. Od 10 stycznia 1929 roku, kiedy to słynny reporter i jego nieodłączny pies Miluś wsiedli do pociągu, by wyruszyć do kraju Sowietów, ich przygody spod ręki belgijskiego artysty Hergé’a nie straciły na aktualności. Dziś Sowieci przenieśli się wprawdzie do historii, niemniej jednak perypetie Tintina nadal pasjonują: są wznawiane częściej niż kiedykolwiek, inspirują artystów, pisarzy, producentów i reżyserów. W polskiej wersji językowej pierwsze dwa albumy wydał Egmont Polska w 1994 roku. Dzisiaj jest już w sprzedaży cała, licząca 24 tomy seria.
Przygody TinTina #5 - Tom pomarańczowy
Ostatnio w swojej recenzji przedstawiłem Wam co nie co o przygodach Tintina z tomu czerwonego, dziś czas na tom pomarańczowy. W nim kolejna porcja niezwykłych, ciekawych wyzwań, przed którymi stanie detektyw-amator Tintin z przyjaciółmi. O całej serii przygód, tego belgijskiego bohatera, oraz geniuszu Herge'a napisałem kilka słów przy poprzedniej recenzji.
Pierwsza historyjka nosi tytuł "afera Lakmusa".Tintin z kapitanem Baryłką są świadkami dziwnych wydarzeń, mało tego- spotykają równie dziwnych ludzi. Każdy element szklany, czy to lustro, czy szklanka pęka bez użycia jakiejkolwiek siły ludzkiej. Przyjaciele wpadają na trop związku profesora Lakmusa z całą sprawą. Akcja przenosi się do Genewy. Bohaterowie spotykają się z licznymi czekającymi niebezpieczeństwami, wychodząc cało i zdrowo z opresji. Wszystkie dziwne zdarzenia ze szkłem miały związek z ultradźwiękami- z bronią skonstruowaną jeszcze przez III Rzeszę. Śledztwo zmusiło Tintina i kapitana do podróży na drugi kraniec Europy. Finału nie zdradzę. ;-) "Koks w ładowni" to drugi tom przygód naszych komiksowych bohaterów.Tintin i kapitan Baryłka wracając z kina spotykają generała Alcazara, któremu podczas rozmowy wypadł portfel. Bohaterowie chcą odnaleźć generała i oddać zgubę. Dość tajemniczo wygląda postać i intencje Alcazara, tym bardziej, że sprawą zajmują się od pewnego czasu Tajniak z Jawniakiem. W tym tomie Tintin z kapitanem lądują w Arabii, mając co czynienia z międzynarodową szajką handlującą bronią a nawet niewolnikami.
Jak sam tytuł 3 tomu brzmi, Tintin z Baryłką ruszają w podróż do Tybetu. W wypadku samolotowym zaginął przyjaciel naszych bohaterów. Jednogłośnie postanawiają go odszukać. Na przeszkodzie, oprócz wielkiego śniegu i zimna staje Yeti, który za nic w świecie nie chce wypuścić zaginionego.
Tak rysują się w streszczeniu przygody Tintina z tomu pomarańczowego. Wydanie to kolejna ciekawa propozycja spędzenia wolnego czasu przy komiksie. Szczerze polecam całą serię. Przejmująca fabuła, zwroty akcji, sympatyczne rysunki i humor kapitana Baryłki- to kilka dobrych, mocnych stron komiksu.
Przygody TinTina #4 - Tom czerwony
Tintin to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych komiksowych bohaterów. Jego przygody znamy od dłuższego czasu. Twórcą całej serii jest doskonały belgijski rysownik o pseudonimie Herge, za którym kryje się artysta Georges Remi. Miałem przyjemność usiąść spokojnie na kanapie i dać porwać się przygodzie z Tintinem, jego wiernym towarzyszem- psem Milusiem i kapitanem Baryłką. Co przeżyli nasi rysunkowi bohaterzy w tomie czerwonym?
W pierwszej przygodzie "krab o złotych szczypcach" Tintin podejmuje nową, nie łatwą sprawę. Śledztwo prowadzi na pokład ogromnego statku, w którym okazuje się, że tajemnicza zagadka sprowadza się do nielegalnego przemytu opium, za którym stoi wysoko postawiony człowiek. Sam najważniejszy na pokładzie- kapitan Baryłka, zbyt często odurzony alkoholem, nie miał pojęcia, co znajduje się wśród przewożonych towarów. Z Tintinem opuszczają statek "lądując" na marokańskim wybrzeżu. Tam śledztwo wkracza w ostateczną fazę.
"Tajemnicza gwiazda", to druga przygoda Tintina, jego psa Milusia i kapitana Baryłki. Tym razem detektyw- amator zaniepokojony nową gwiazdą, postanawia wyjaśnić zjawisko. Z naukowcami i przyjaciółmi wyrusza na biegun północny w poszukiwaniu ogromnego meteorytu, który może okazać się nowym pierwiastkiem. Bohaterowie muszą zmagać się z konkurencją i ich podłymi metodami. A jakie wynikły efekty badań na Arktyce? Zobaczcie sami.
W trzeciej, ostatniej przygodzie Tintin spotyka się z problemem kieszonkowców- tak początkowo sprawa wygląda. Tajemnicą otoczony jest pewien model statku, który nasz detektyw kupił na targu. Dzięki ocalałym pamiętnikom poznajemy całą historię statku Jednorożec, w którym kapitanem był przodek Baryłki. Jak rozwinie się dalsza przygoda? Musicie osobiście sprawdzić, choć finał tej tajemnicy znajduje się w "Skarbie szkarłatnego Rackhama", w tomie żółtym.
Tintin jest ciekawym bohaterem, reporterem, detektywem- amatorem, który z pasją włącza się w każdą zagadkę. Ma swojego wiernego przyjaciela- psa Milusia, który nie raz był pomocny i wierny. Dzięki postaci kapitana Baryłki komiks nabiera kolorów. Zachowanie tego starego wilka morskiego przyprawia wiele uśmiechu podczas czytania. Jego błyskotliwe określenia, przezwiska są bardzo oryginalne i wyszukane, sprawiają wiele humoru. Powodzenie komiksu, przygód Tintina odzwierciedlają duże liczby: ponad 200 milionów egzemplarzy zostało wydrukowanych i przetłumaczonych na 50 różnych języków. Bez wątpienia mamy do czynienia z komiksowym geniuszem. Nie pozostaje mi nic innego jak gorąco polecić te wydanie.