Wydrukuj tę stronę
czwartek, 05 czerwiec 2014 11:58

Wilkołaki

By 
Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Ciemny, gęsty las. Biegł. Jeszcze tylko kilkaset metrów. Taki dystans dzielił go do bezpiecznego schronienia. Jeszcze tylko kilka chwil, lecz ... było już za późno. Gęste chmury na lasem nagle rozwiały się i niewiadomo skąd na czarnym niebie ukazała się wielka srebrna tarcza. Pełnia księżyca. Porażony srebrnym blaskiem zaczął krzyczeć. Jego krzyk zaczął się stopniowo zmieniać w przeraźliwy, zwierzęcy skowyt. Jego młodzieńcze usta zmieniły się w wypełniony ostrymi zębami pysk. Po jego bokach wyrosły długie wąsy. Dalej biegł lecz teraz już na czworakach. Zwierzęce mięśnie rozerwały ubranie. Jego ciało porosła gęsta sierść aż po czubek ogona. Dokonało się. Stał się wilkołakiem....
Wilkołak, kim tak naprawdę jest? Czym wytłumaczyć jego obecność w mitach ludów całego świata?

Fizyczna przemiana w jakiekolwiek stworzenie jest niemożliwa. Jednak w czasach średniowiecznych wiara, że człowiek jest wstanie przemienić się np. w wilka rozprzestrzeniła się po całej Europie. Legendy we Francji, Skandynawii, Niemczech, w Europie Wschodniej i Środkowej , w Grecji podawały istnienie człowieka-wilka. Nawet w Ameryce, na długi czas przed Kolumbem Indianie żyli w strachu przed wilkołakami.
Jednak coraz więcej jest przypuszczeń, że legendy te pochodzą już z czasów prehistorycznych, kiedy to wielcy myśliwi przywdziewali skóry dzikich zwierząt, wiedząc, że obdarzą one ich wielką siłą.


Najbardziej charakterystycznym motywem wszystkich podań i legend o wilkołakach jest księżyc, podczas którego pełni następuje przemiana. Ponoć i ta kwestia ma swój początek w czasach prehistorycznych. Wtedy to pierwsi ludzie, którzy oswajali dzikie psy, spostrzegli, iż wyją one do księżyca. Drugim wytłumaczeniem pełni księżyca w legendach jest mitologia. Rzymska Diana, grecka Artemida lub babilońska Isztar to boginie Księżyca i jednocześnie boginie łowów, których psy myśliwskie to ludzie zamienieni w wilki.


Legendy o wilkołakach są często powiązane z legendami o wampirach czy czarownicach. W Grecji kiedyś wierzono, że pola bitew nawiedzają wampiry, które pod postacią wilkołaków wysysają krew z umierających żołnierzy. W średniowiecznej Europie uważano, że to czarownice zsyłając klątwę zamieniają ludzi w wilki. Zaś słowiańskie legendy podają, że wilkołaki po śmierci zamieniały się w wampiry.
Jeśli chodzi o polską nazwę - wilkołak to pochodzi z języka słowiańskiego – wilkodłak ( vlkodlak ) gdzie dłak (dlak) oznacza człowieka . Zaś angielska nazwa wilkołaka brzmi werewolf gdzie wolf to wilk , a were znaczyło w języku Anglossasów „człowiek".


Wiele przypadków tzw. wilkołactwa które odnotowano w średniowieczu, wynikała z przekonania, iż taką postać można poznać po rzadko występujących ludzkich cechach. Np. uwczesnym świadectwem wilkołactwa były spiczaste uszy, sterczące zęby, duże owłosienie lub szerokie brwii. Panowało również przekonanie że w bestie można się zamienić pijąc wodę z kałuży powstałej w zagłębieniach po wilczych łapach, lub zjadając wilcze mięso. W średniowiecznej Europie aby uchronić się przed wilkołakami podobnie jak przed wampirami wieszano na drzwiach wianek z czosnku.
Duży wpływ na powstanie legend o wilkołakach miały przypadki likantropii, czyli urojonego wilkołactwa. Likantropia w przeciwieństwie do podań ludowych jest autentycznym schorzeniem.. Ten tzw. „Wilczy obłęd" po raz pierwszy został rozpoznany w II wieku n.e. przez Marcellusa Sidetesa. Osoba cierpiąca na tę chorobę roi sobie, że jest wilkołakiem lub w każdej chwili może się w niego przemienić. Tacy ludzie mogą np. wyć do księżyca, jeść surowe mięso lub ... wgryzać się w ciało ofiary podczas pragnienia ludzkiej krwi !!!


Istnieje jeszcze wiele przypadków „fałszywego wilkołaka". W 1990 roku badacz Hugh H. Trotti zaproponował teorię, iż legendy wywodzą się z Imperium Rzymskiego, gdzie czczono Hermanubisa – boga z głową szakala ( odpowiednik egipskiego Anubisa ). Według Trottiego germańscy wojownicy często widywali noszących wilcze maski kapłanów. Opowieści o nich mogły z czasem przerodzić się w legendy o wilkołakach.
Obecnie dzięki rozwojowi medycyny wiemy, iż oprócz likantropii także inne choroby mogły powalić legendy o loups-garous czyli wilkołakach. Taką chorobą jest np. wścieklizna, gdzie osoby ugryzione np. przez wilka (lub inne dzikie zwierzę) , toczyły pianę z ust .


Niegdyś wilkołaki kryły się po ciemnych lasach i budziły lęk wśród ludzi, teraz dzięki wyobraźni wielu pisarzy i filmowców stały się częścią kultury masowej. Wilkołaki są bohaterami coraz większej liczby książek i filmów fantastycznych lub horrorów. Nie będę przytaczał tutaj wszystkich tytułów, jednak warto zwrócić uwagę na filmy : „Wilk" z Jackiem Nicholsonem lub „Underworld" , gdzie przedstawiono historię wampirów i wilkołaków, jako dwóch znienawidzonych rodów oraz książkę „Kołysanka wilka" Mariusza Poźniaka. Na podstawie legend i wilkołakach powstała również gra RPG – „Wilkołak: Apokalipsa".


Teraz człowiek XXI wieku zdaje sobie sprawę, iż groźne zwierzę to jedynie wymysł folkloru i że prawdopodobnie nigdy nie przyjdzie mu stanąć oko w oko z bestią....

Bibliografia:
1. Aleksander Gieysztor "Mitologia Słowian", Wydawnictwo Artystyczme i Filmowe, Warszawa 1982
2. Jerzy Strzelczyk "Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian", Rebis, Poznań 2007
3. Faktor X, nr 12

Najnowsze od Łukasz ProZak Żak